Kingdoms and Castles

  • Autor: Broda ty
  • Opublikowano: 22 Lipiec 2017
  • Komentuj 0

Jeden dzień wystarczył, by gra studia Lion Shield zdobyła na Steam 350 ocen, z czego 90% to pozytywy. Pełna recenzja gry Kingdoms and Castles przed Wami. Niewielki indyk, którego sukces może zaskakiwać - ponad 700% kwoty zebranej na platformie FIG robi wrażenie, kiedy większość projektów amatorskich zdobywa maksymalnie 200% zadeklarowanej kwoty. Co siedzi w "KaC"-u? Zobaczymy!

 

Po pierwsze. Zadaj sobie pytanie - czy masz zaledwie 10€ w portfelu? Jeżeli tak, to Kingdoms and Castles może być grą dla Ciebie. Na tak dość niską kwotę wycenili swoją grę twórcy. Steam w 2017 roku cierpi na wiele gier, które są w Early Access (Wczesny Dostęp), a które wycenione zostały na 15 lub 20 Euro. W przypadku Kingdoms and Castles otrzymujemy ukończoną wersję gry (bez oznaczenia EA/alfa/beta) i za kwotę 10€ możemy cieszyć się stabilną produkcją. O co chodzi w Kingdoms and Castles? Wyobraźcie sobie, że jesteście "bogiem", który zarządza małą wsią. Jej mieszkańcy zajmują się swoimi sprawami, budują zlecone przez nas budynki, dbają o żywność w swoich domostwach.

Kingdoms and Castles Recenzja

Jednak nasza przygoda w Kingdoms and Castles nie jest taka sielankowa - ludzie chcą nowych mieszkań, by móc wprowadzić się do mieściny. Mogą głodować jeżeli plony zostaną zniszczone przez burzę lub nie będą w stanie dostarczyć ich do spiżarni nim się zepsują. Innym razem burza może spowodować pożary, a nasi mieszkańcy muszą mieć dostęp do wody, by móc je ugasić.  To nie jedyne zagrożenia dla naszego przyszłego imperium. W Kingdoms and Castles naszymi skarbami, dziewicami i innymi kosztownościami zainteresują się wikingowie - co jakiś czas będą przybywać swoimi łodziami.  Ich pierwsze ataki w Kingdom and Castles nastawione są na łupienie i palenie. Później będą zabierać ze sobą wielkie stwory, których jedynym celem będzie destrukcja naszej twierdzy.

Kingdoms and Castles recenzja

Wikingowie to nie jedyny wróg w Kingdoms and Castles - nasze miasto będzie atakowane przez smoki mogące podpalić nawet kilka pól na raz. Jak miejsce lądowania wikingów można przewidzieć, tak smoki latają w dość losowym kierunku i interesują się naszymi budynkami, a nie mieszkańcami. Jeżeli damy radę pokonać najazdy i naloty smoków nasi mieszkańcy będą szczęśliwsi oraz dużo więcej nowych osadników będzie chciało znaleźć u nas w mieście swój kąt. 

Mieliście okazję zagrać? Możecie napisać w komentarzach jak Wam się ta gra podoba. Nie graliście? To może właśnie znaleźliście powód, by przyjrzeć się jej nieco bliżej ;-)

 

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze