Wydarzenia takie jak IEM pokazują, jak wielu jest fanów esportu
''665 milionów ludzi na świecie ogląda w świecie content związany z grami komputerowymi'' głosi raport SuperData Research. To więcej niż połączona widownia HBO, Netflixa i ESPN, a do 2021 roku liczba ta ma zwiększyć się o 21%!
''
Gaming Video Content'' (GVC) to obecnie jedna z najpopularniejszych form internetowej rozrywki. Oglądanie gier stało się tak duże, że w tym roku przychody z tej kategorii prześcigną pieniądze jakie generują czołowe europejskie ligi piłkarskie jak niemiecka Bundesliga czy hiszpańska Primera Division. SuperData podaje, że 2017 roku GVC wygeneruje przychody rzędu 4,6 miliarda dolarów, niemiecki football zarobił w zeszłym sezonie 3,2 miliarda, a Hiszpanie 3,5 miliarda.
Nic dziwnego, że ten rynek staje się podstawowym narzędziem wydawców do promowania swoich marek. Aż 2/3 wszystkich widzów wejdzie na streama w poszukiwaniu informacji o konkretnej grze. A to nie wszystko: gracze oglądający streamy wydają średnio 70 dolarów na zakup cyfrowych gier, ponad 50% więcej od tych co GVC nie oglądają.
Miliony ludzi w każdej chwili odpalają streama
''
Firmy, które nie docierają do widzów GVC ryzykują utratę potencjalnych klientów, którzy z tradycyjnych mediów przesiadają się na streamy'' napisał Carter Rogers z SuperData Research
. Jednocześnie zauważa, że GVC ma większą globalną widownię niż HBO, Netflix, ESPN i Hulu razem wzięte. Jeśli marki nie będą w stanie nawiązać pewnej relacji z tymi widzami to ''
stracą przyszłą generację dużo wydających klientów''.
Co ciekawe: widzowie oglądający gry to nie tylko panowie, bo aport ujawnia, że aż 46% wszystkich widzów stanowią kobiety.
SuperData wspomina też o statystycznym graczu oglądającym streamy, który może cieszyć się większym dochodem niż gracz nieoglądający streamów.
Dziewczyn w topce esportu wciąż jest mniej, ale przed ekranem stanowią prawie połowę fanów!
Raport zwraca także uwagę na lojalność jaką widzowie mają wobec swoich ulubionych streamerów - ponad połowa amerykańskich widzów GVC finansowo wspiera swoich internetowych idoli, czy to w formie bezpośrednich donacji czy decydując się na płatną subskrypcję. SuperData wspomina przy tej okazji o Twitchu - okazuje się, że marka Amazona zbiera ''
jedynie'' 16% wszystkich oglądających GVC, ale właśnie z powodu sporego przywiązania widza do streamera, zgrania aż 37% wszystkich zysków.
Widzowie GVC to dość aktywna banda ludzi. Nie tylko chcą oglądać gry, ale także bardzo chętnie chcieliby zakładać własne kanały - 63% widzów chciałoby spróbować swoich sił jako streamer/broadcaster. Co ich powstrzymuje? Wysoka cena sprzętu do nagrywania dźwięku i obrazu.
Wnioski jakie wysuwają się z tego raportu są jasne - gry wideo nie tylko weszły do mainstreamu, one powoli stają się mainstreamem. Skoro takie marki jak HBO czy Netflix mają mniejszą widownię, a pieniądze jakie zarabia się na GVC są większe niż te jakie generuje hiszpańska liga piłkarska to chyba nie za bardzo jest się nad czym zastanawiać - gry komputerowe szybko stają się rozrywką numer 1. na świecie.
[źródło:
superdataresearch.com,
superdataresearch.com - 2]
Komentarze