Gracze nadal czekają na część trzecią
W czasach kiedy Valve rzeczywiście rozważało stworzenie Half Life 3, deweloperom przychodziły do głowy rożne pomysły. Niektórzy chcieli zrobić z niego przygodówkę, w której zagraliby prawdziwi aktorzy, inni widzieliby grę jako RTSa. Żadna z tych wizji pewnie nigdy się nie spełni.
Do nowych informacji związanych z Half Life 3 dotarł Andrew Reiner, redaktor naczelny magazynu Game Informer, który od dłuższego czasu prowadzi własne śledztwo dotyczące gry. Obraz jaki wyłania się z jego ustaleń każe raczej zapomnieć, że kiedykolwiek doczekamy się trzeciej części Half Life.
W
">podcaście Reiner ujawnia, że rzeczywiście był w Valve projekt kontynuowania legendarnej serii, ale na pewno nie w takiej samej formie jaką pokochali gracze. Małe, często maksymalnie pięcioosobowe, drużyny deweloperów pracowały nad przeróżnymi wariacjami świata HL.
Najbardziej szaloną wydaje się ta, w której Half Life 3 trafia do nas w formie
strategii czasu rzeczywistego. Druga, moim zdaniem nieco mniej zwariowaną i mającą większe szanse na dostanie zielonego światła od szefostwa Valve, zakładała, że gra będzie czymś w rodzaju interaktywnego filmu
przygodowego, w którym zagrają prawdziwi aktorzy. Reiner ujawnia, że aktorska produkcja miała przypominać wydaną w 1992 grę Night Trap. Czyli miała wyglądać tak:
Naczelny Game Informer dotarł do wielu innych deweloperów, którzy maczali palce przy prototypach HL3, ale mało który z nich zdecydował się na rozmowę z dziennikarzem. Dlatego to co zaraz usłyszycie w podcaście, dostępnym tylko po angielsku, nie należy traktować jako pewniki, bo wielu informacji zwyczajnie nie dało się potwierdzić. Reiner tylko jedną rzecz ustalił z całą pewnością: w pracach nad Half Life 3 panował ''
totalny bałagan''.
Half Life 3 ciągle żyje w umysłach graczy jako gra idealna, taka na którą warto czekać długimi latami, bo zmieni świat gier komputerowych jaki znamy.
W ciągu lat wokół gry narosło sporo plotek - mowa była choćby o tym, że
HL3 pojawi się w przyszłym roku na VR, mówiło się również o tym, że tak naprawdę
Valve ostro pracuje nad ''trójką'', a nas wodzi za nos. Na tegorocznym Gamescomie
pokazało się nawet coś na kształt potwierdzenia istnienia Half Life 3, ale dość szybko zostaliśmy sprowadzeni na ziemię.
HL3 RTSem... hmmm mogło być ciekawie!
[źródło:
Komentarze