Fall Guys i Among Us tegorocznymi hitami lata

  • Autor: Patryk "PefriX" Manelski
  • Opublikowano: 20 Wrzesień 2020
  • Komentuj 1

Dzisiaj chciałbym Wam pogaworzyć o dwóch tytułach, które są czarnym koniem tegorocznego lata. Chyba nikt bowiem nie spodziewał się, że jedna, niepozorna produkcja, oraz druga, dwuletnia, nagle podbiją Twitcha, YouTube oraz serca graczy. Tak, to kolejny tekst o Fall Guys oraz Among Us, jakich pełno ostatnio w Sieci. I dziwicie się?!

Kto spodziewał się, że Fall Guys osiągnie taki sukces?

Odpowiem – na pewno nie deweloperzy. Studio Mediatonic jest totalnie zaskoczone, jakie zamieszanie na rynku wywołało Fall Guys. Sam zresztą się dziwię, bowiem konwencja gry nie jest jakaś wybitna. Jesteśmy żelkowym ludzikiem, który bierze udział w zręcznościowych konkurencjach, aby ostatecznie zdobyć koronę i wygrać. Czasami bierzemy udział w potyczkach zespołowych, częściej jednak rywalizujemy z innymi osobami.

Niektórzy mówią, że to battle royale, ale ja bardziej skłaniam się ku określeniu last man standing. Nie jest to jednak istotne, gdy Fall Guys po prostu działa! Miliony osób grają w ten tytuł, który okazał się najpopularniejszą produkcją, wydawaną przez Devolvera. Generalnie wszyscy są zaskoczeni, że tak prosty pomysł złapał aż tak mocno. YouTuberzy i streamerzy szybko temat podłapali, jeszcze mocniej promując Fall Guys.

Czas pokaże, czy deweloperom uda się utrzymać zainteresowanie dookoła tego tytułu. W social media radzą sobie wyśmienicie, zorganizowana akcja charytatywna dla firm, w której nagrodą była własna skórka w grze, przyniosła im sporo rozgłosu (szkoda, że nie wygrała firma od bidetów). Niedawno czytaliśmy o Wyspie Cheaterów oraz odkryto sekretny poziom w którym zamiast innych graczy, spotkamy martwe postacie w skórce Mediatonic.

Jak zatem sami widzicie, cały czas o Fall Guys coś słychać! Szkoda tylko, ze tak dużo jest na serwerach oszustów. Nie rozumiem używania cheatów w grach sieciowych, a tym bardziej nie jest to dla mnie pojęte przy takiej grze, jaką jest Fall Guys. Na szczęście twórcy ogarniają już temat, więc powinno być tylko lepiej. Ciekawe, czy uda się utrzymać popularność gry do końca roku. Kto wie, może wyjdzie z niej nowy Fortnite?

Among Us potrzebowało 2 lat, aby podbić świat

Drugim czarnym koniem zawodów o serca, czas i portfele graczy jest Among Us. Among Us nie jest nowym tytułem, na Steamie dostępny jest od dwóch lat. Czy był w tym czasie popularny? Nie, na palcach obu rąk, a czasem nawet jednej, mogliśmy policzyć ilość graczy. Co się zatem stało?

W zasadzie nie umiem Wam jasno odpowiedzieć. Jakaś osoba odkopała ten tytuł z wysypiska Steam, zagrała na streamie ze znajomymi, widzowie dobrze bawili się przy tym widowisku i poszło z górki. Każdy, szanujący się influencer growy (i nie tylko!) postanowił dać szansę Among Us. Jak sami wiecie, to wystarczyło, aby zaczęła się tworzyć góra śnieżna. Coraz większe zainteresowanie sprawiło, że tytuł rozpędził się tak mocno, że teraz powstrzymać go może jedynie znudzenie tematem.

Among Us opiera się na koncepcji gier planszowych, gdzie drużyna musi wykonywać zadania, aby przetrwać. W grupie znajduje się jednak jeden lub dwójka zabójców, którzy muszą wyeliminować graczy, aby wygrać. I tak zaczyna się walka z czasem oraz spekulacjami – zawodnicy wskazują podejrzanych podczas grupowych rozmów, licząc na tym, że nie skazali na zagładę kogoś niewinnego. To tak w telegraficznym skrócie.

Koncepcja takiej zabawy działa, kiedy bawimy się ze znajomymi oraz korzystamy z komunikacji głosowej. Wtedy Among Us nabiera uroków i faktycznie można się wkręcić w zabawę. Jeśli w grupie mamy kogoś charyzmatycznego, jakiegoś trolla lub dobrego aktora, to już w ogóle przyjemność gwarantowana. Co ciekawe, dobrze również ogląda się, jak inni się bawią w Among Us!

W tym wszystkim samo Among Us dostępne jest niezwykle tanio na Steamie i za darmo na urządzeniach mobilnych. Jak sami się zatem domyślacie, to samo w sobie sprawia, że ludzie chętnie sięgają po ten tytuł.

Tak dobre gry, czy sprawny marketing?

Ze swojej strony dodam jedynie, że jestem pozytywnie zaskoczony popularnością zarówno Fall Guys, jak i Among Us. Ktoś może powiedzieć, że to gry dla dzieci, z prostą grafiką i niskimi wymaganiami, dlatego podbiły rynek. Ewentualnie YouTuberzy oraz streamerzy zostali opłaceni, aby promować gry i budować na nie hype.

Nie zaprzeczam tym teoriom, ale samemu uważam, że to po prostu dobre produkcje, które mimo prostoty, bronią się. Mają swój urok i zdecydowanie mogą się podobać – tylko tyle i aż tyle. Co Wy o tym sądzicie?

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze