14 czerwca rusza E3 anno domini 2016. Jak wiele z gier tam pokazanych zagramy już niedługo?
Ostatnie tygodnie pełne plotek, trailerów i nakręcania hype'a swoją kumulację znajdą już za cztery dni - właśnie wtedy rusza największe wydarzenie naszej branży czyli Electronic Entertainment Expo. Niestety, okazuje się, że mało co z tych zapowiedzi wynika.
Nowsze, szybsze, lepiej wyglądające, z bardziej wciągającą fabułą i nowymi możliwościami online - jak co roku czekamy na to jakie gry deweloperzy pokażą światu podczas E3. Nie ma chyba na świecie gracza, który zupełnie obojętnie przeszedłby koło targów organizowanych w Los Angeles.
Tymczasem
australijski serwis Finder ustalił, że i owszem sporo gier jest zapowiadanych, ale większość z nich nie trafia w ręce graczy niedługo po evencie. Ba! Na niektóre tytuły musimy czekać ładnych kilka lat. Dobrym przykładem jest choćby wyczekiwane
The Division, które po raz pierwszy zobaczyliśmy na E3 w... 2013 roku.
62% gier zapowiedzianych na E3 z 2015 roku nadal czeka na swoją premierę, a z roku na rok jest tylko gorzej. 50% gier Sony i 60% produkcji Microsoftu zapowiedzianych na E3 2014 nie ujrzało światła dziennego do eventu z 2015 roku. W zeszłym roku było jeszcze gorzej - 77% z pokazanych tam gier Sony i 63% od giganta z Redmond nadal czeka na wydanie. Jeśli więc zobaczycie grę, od któregoś z tych wydawców możecie śmiało założyć, że kiedyś w nią zagracie, ale raczej nie w ciągu najbliższych miesięcy.
Po jasnej stronie mocy stoją za to
Elektronicy (
którzy w tym roku robią swoje własne EA Play) i Nintendo, którzy generalnie nie mają problemów z wydaniem swoich gier w ciągu 365 dni od zapowiedzi. Aż 92% gier pokazanych przez EA rok temu już cieszy graczy. Nintendo może poszczycić się podobnym wynikiem kształtującym się na poziomie 93%. Japończycy są pod tym względem na tyle wyjątkowi, że 83% ich gier trafia do nas jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia.
Przyznacie, że tegoroczne targi w LA zapowiadają się więcej niż znakomicie -
Rockstar może pokazać
Red Dead Redemption 2,
Ubisoft zaprezentuje w pełni swoje
Watch Dogs 2, fani Zeldy mają usłyszeć coś nowego od
Nintendo, Microsoft prawdopodobnie ujawni nieco rąbka tajemnicy jeśli idzie o Halo Wars 2, o Elektronikach z ich EA Play i
Battlefieldzie I nie wspominając.
A Wy na jaką konferencję czekacie najbardziej? Czekamy na Wasze opinie!
[źródło:
finder.com.au]
Komentarze