Crowfall na Kickstarterze

Wesprzyj projekt na Kickstarterze

http://youtu.be/JFHJhULEu8Q Jeśli jest jakiś projekt na Kickstarterze, który godzien jest uwagi miłośników MMORPGów to zdecydowanie jest to Crowfall. Dlaczego? Gra studia ArtCraft Entertainmet zapowiada się na rewolucyjną dla całego gatunku.  Kickstarter to dla całej branży źródło nowych pomysłów i koncepcji, gdzie niezależni twórcy mogą liczyć na pomoc finansową graczy, którzy uznają ich pomysł za warty wsparcia. Do tej pory oprócz kilku perełek zdarzało się tak, że ''twórca'' kończył zbiórkę na swój projekt, a następni znikał z całą kasą i słuch o nim ginął. Na szczęście mało prawdopodobne by ekipa ArtCraft Entertainmet dała nogę bo tworzący ją ludzie z niejednego gamingowego pieca chleb jedli. Todd Coleman i Gordon Walton to duet, który swoją rękę przyłożył między innymi do Shadowbane, Ultima Online oraz Star Wars: the Old Republic. Ale do rzeczy, czym ma być ten cały Crowfall? Producenci mówią krótko: gra ma być połączeniem Gry o Tron z Eve Online. Już samo to zdanie brzmi zachęcająco, prawda? Najbardziej znaczącym elementem nowego MMORPGa mają być zmieniające się co kilka miesięcy światy zwane również królestwami. Ich przemijanie będziemy mogli zaobserwować dzięki 4 porom roku - wiośnie, lecie, jesieni i zimie po której następuje koniec danego świata gdyż zostaje on zniszczony przez armię umarłych zwanych The Hunger. Warto na chwilę pochylić się nad koncepcją dość często zmieniających się światow. Kiedy królestwo znika po zimie to znika bezpowrotnie i nikt nie będzie miał już do niego dostępu. Stworzeni przez Was bohaterowie zachowują jednak swoje życie i umiejętności i będą dostępni w kolejnych tworzonych na bieżąco lokalizacjach. Gracz dołącza do jednej z trzech walczących ze sobą frakcji: Porządku, Równowagi oraz Chaosu i jako jeden z Nieśmiertelnych Championów przemierza światy biorąc udział w niekończącej się wojnie pomiędzy bogami. I tu uwaga bo dany typ bohatera nie będzie mógł walczyć w każdym świecie/królestwie bo każde różnić się będzie od innych zasadami zabawy. Różnice mogą obejmować między innymi rodzaj rozgrywki ( wojny bogów, gilidia vs gilidia czy free-for-all), jak dużo czasu spędzimy w danym świecie i czy możliwe jest w nim przeszukiwanie ciał poległych graczy. To oczywiście jedynie czubek góry lodowej bo wydaje się, że w tym zakresie możliwości producentów są niemal nieskończone. Nie wspomniałem o jeszcze jednej bardzo ciekawie zapowiadającej się opcji jaką oferować ma Crowfall, a mianowicie zniszczenia. Twórcy chcą by ich świat dało się niemal kompletnie zrujnować (przecież i tak długo istniał nie będzie). Wszystko dzięki wokselom, z ktorych zbudowany ma być Crowfall. Żeby gra mogła powstać twórcy muszą zebrać kwotę 800 tysięcy dolarów. Dużo prawda? Ale patrząc na wyniki zbiórki, w której pierwszego dnia udało się zebrać prawie pół miliona $ to pieniądze problemem raczej nie będą. Do ewentualnej premiery jeszcze jednak daleka droga - pierwsze testy mają odbyć się już tego lata, ale gra nie będzie skończona przed zimą 2016.

Wesprzyj projekt na Kickstarterze