Co w sieciówkach piszczy #51 - Halloween

Halloween już za nami, ale nie znaczy to, że koniec straszenia! W grach sieciowych bowiem świętowanie trwa w najlepsze. Z tego powodu w tym zestawieniu postanowiłem podsumować wszystkie strachy na lachy w jednym miejscu.

Spodziewajcie się zatem raczej nietypowego podsumowania zeszłego tygodnia. Pełnego dyń, prześcieradeł-duchów oraz szkieletów! Oczywiście nie wszystkich, bowiem Internetu by brakowało na wypisanie wszelakich atrakcji, jakie deweloperzy przygotowali dla nas. Z tego powodu wybrałem swoje ulubione!

Ha! Psikus! Nie będzie po Waszemu! Niemniej, jako żem człek dobry to w komentarzach możecie (łaskawie pozwalam!) wypisać najatrakcyjniejsze eventy Halloweenowe w grach sieciowych. Znaczy te, które Wy lubicie.

1. Counter Strike: Global Offensive

W CS:GO kurczaki przebrano za duchy. Do tego gracze po śmierci zmieniają się w astralne zjawy, które mogą nawiedzać mapę. Jeśli w tym stanie zabiją kurczaka-ducha, to ten zamieni się w kurczaka-zombie. Poza tym Cobblestone nabrało upiornego charakteru. Buahahaha.

2. Fortnite

Trwa Fortnitemares, czyli specjalny, halloweenowy tryb w Fortnite. O ile w Ratowaniu Świata jest raczej średnio, tak Battle Royale wymiata. Na mapie pojawiają się dziwne głazy, które przywołują zombie. Warto je zabijać, bowiem można w ten sposób wyposażyć się w przydatne przedmioty. Do tego wprowadzono specjalne bronie, więc całość nabiera odpowiedniego wyrazu. I powiem Wam, że to połączenie PvP i PvE zwyczajnie się sprawdza!

3. Guild Wars 2

Obłąkany Król powraca i zaprasza graczy tego MMORPG-a do swojego szalonego labiryntu. Poza tym można zakosztować Obłąkanej inkwizycji lub powalczyć ze sprawcą całej draki. Na spryciarzy czeka Wieża Zegarowa z zagadkami oraz specyficzna odmiana gry MOBA w Guild Wars 2, czyli Reaper’s Rumble.

4. World of Tanks

No to teraz wyobraźcie sobie czołgi zbierające ektoplazmę oraz walczące ze złymi czołgami z innego wymiaru. Pięcioosobowa drużyna będzie miała nie lada wyzwanie przed sobą! Na szczęście w nagrodę otrzyma sporo łakoci, więc warto będzie zmierzyć się z takim psikusem.

5. Hearthstone

Jak nie jestem fanem karcianki Blizzarda, tak Zaduszniki zawsze wzbudzają mój uśmiech. Prócz darmowego pakietu kart, otrzymamy bilet wstępu na specjalną arenę. Pogramy na niej dowolnym połączeniem dwóch, wybranych klas, co zapewni szalone kombinacje. W Karczemnej Bójce zaś czeka sam Bezgłowy Jeździec. Znaczy czekał, bo Zaduszniki w Hearthstone już się skończyły :(

To jak, cukierek czy psikus?