Starsi gracze na pewno pamiętają magię Tournamenta
Trzy długie lata trwają prace nad nową wersją Unreal Tournament, czyli jedną z najpopularniejszych arenowych strzelanin przełomu tysiąc leci. W jakim stanie znajduje się teraz gra?
Jeśli idzie o shootery rozgrywane na arenach, to można wymienić dwa podstawowe tytuły - Quke 3 Arena oraz właśnie Unreal Tournament, studia
Epic Games. Obie gry królowały jakiś czas temu na komputerach w szkolnych pracowniach informatycznych, ale nowy rodzaj strzelanin, jak choćby
Medal of Honor,
Call of Duty czy
Battlefiled, znacząco przyczyniły się do zmierzchu tego typu rozgrywki.
Ale nie ma co załamywać rąk, bo
odświeżony Unreal Tournament żyje i ma się nie najgorzej. Fakt, że prace nad grą trwają już od kilku lat, ale w tym wypadku nie ma jakiegoś wielkiego pośpiechu. Przy grze, oprócz samych ludzi z Epic, pomaga jeszcze społeczność, która na bieżąco podsuwa deweloperem kolejne pomysły.
Pomysły takie jak te, które mieliście okazję zobaczyć na filmie u góry. Do Tournamenta dodano właśnie nowy tryb o nazwie Flag Run, który łączy ze sobą klasyczne Capture the Flag z trybem Assault. Nowy patch przyniósł też zmiany w uzbrojeniu, w grze znalazło się miejsca dla Lightning Rifle (
mającej być czymś na kształt prototypowej snajperki) czy nieco zmienionego Grenade Launchera. Cała gra śmiga teraz na silniku Unreal Engine 4.15.
Oprócz tego lekkich zmian doczekał się jeszcze system sztucznej inteligencji przeciwników, podłubano trochę przy niektórych broniach, dodano stworzone przez społeczność mapy. Słowem wygląda to całkiem nieźle. No i zagrać w Unreal Tournament można choćby zaraz.
Wystarczy wejść tutaj i po paru chwilach gra jest na Waszym komputerze.
Areny nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa?
[źródło:
reddit.com,
eurogamer.net,
epicgames.com]
Komentarze