Celtyckie brzmienie Bard's Tale IV

Języki celtyckie przypominają delikatny dotyk elfa. Są niczym prawdziwa więź z naturą, i kiedy słyszy się śpiewającego irlandczyka czy szkota, to ciężko wyrwać się z czaru, jaki na nas rzucają. Swego czasu żeński zespół Celtic Woman królowal wśród takiej muzyki, a większość wyjadaczy fantasy mojego pokolenia słysząc tę muzykę wyciąga kości do grania. Dla takich osób ''matką wrażliwości'' była magiczna Enya, a teraz większość słucha zapewne polskiego folku. I chociaż ''nasze'' wschodnie klimaty są rewelacyjne, to miło będzie wrócić do początków przygody z fantasy. 

Bard's Tale od zawsze było o muzyce. Sam tytuł przecież wskazuje, że na piedestał wyniesiona została mało popularna klasa barda, który swoją muzyką ciął ostrzej niż mieczem. W Barrows Deep twórcy poszli o krok dalej, a Brian Fargo nazwał go najpiękniejszym, ze wszystkich, przy których do tej pory pracował. 

Osiągneli to dzięki prawdziwemu zespołowi grającemu gaelicką muzykę, ale wszystko jest na nagraniu, które udostępnili na polskim profilu Bard's Tale na FB. Posłuchajcie więc, żeby przekonać się osobiście o magii szkockiej muzyki.

W dalszym ciągu trwa również akcja, o której niedawno Wam pisałam. Pierwszy próg został już osiągniety, ale jesli chcemy obniżyć stale cenę gry, to tytuł musi się znaleźć na wishliście 300 tysięcy użytkowników GOG i Steam. Pamiętajcie też, że jeśli 30 tysięcy polskich graczy zdecyduje się na ten krok, to otrzymamy specjalny artefakt, złotą cebulę, która da nam zniżki u vendorów w grze.

P.S Podrzucam Wam Julie Fowlis, artystkę, która śpiewała utwory do bajki Brave, jako Merida Waleczna. Tak to się robi!

[Źródła: facebook.com]