World of Warcraft: Shadowlands na BlizzConie

  • Autor: Michał Wojewódka
  • Opublikowano: 03 Listopad 2019
  • Komentuj 8

World of Warcraft: Shadowlands to nowy dodatek do jednego z największych MMORPG w historii gier wideo. Battle for Azeroth wywołał niezadowolenie wśród wielu graczy i to właśnie nowe rozszerzenie zaprezentowane podczas tegorocznego BlizzConu ma przekonać do siebie fanów. Jak Shadowlands prezentuje się na pierwszych zapowiedziach?

Sylvanas vs Lich King

Cinemtaic World of Warcraft: Shadowlands

Po zakończeniu kolejnej wojny w dodatku World of Warcraft: Battle for Azeroth horda i przymierze zastanawiają się jak uchronić się przed siłami niedawno uwolnionego Starego Boga N’zotha. W tym samym czasie Sylvanas, która zabiła w pojedynku Saurfanga, rozpoczyna niebezpieczną grę. W filmie zapowiadającym nowy dodatek przenosi się ona do Northrend, a dokładniej do Icecrown Citadel. Jaki jest jej cel i czy uda się jej to osiągnąć, tego dowiadujemy się z materiału poniżej. Jak zwykle, epickość i high fantasy leje się z ekranu, ciesząc tym samym fanów serii. Wiadomo natomiast że Sylvanas nie jest Garroshem 2.0, bo nawet niesławny ork nie postanowił aż tak namieszać w Azeroth.

Shadowlands, to kraina jakiej jeszcze nie było

Tym razem dodatek nie zabierze nas w nowy kraniec Azeroth, który z jakiegoś powodu był ignorowany przez kartografów. Nasi bohaterowie wybiorą się do Shadowlands, tytułowej krainy, do której trafiają wszystkie dusze zmarłych ze świata Warcrafta. Prawdopdobnie oznacza to powrót kultowych dla tej serii postaci. Na razie to tylko spekulacje, ale czy nie byłoby cudowne znów spotkać poległych bohaterów czy złoczyńców i zobaczyć, co przytrafiło się im po śmierci? Oczywiście nie zabraknie też nowych postaci, głównie mieszkańców tej krainy, której nadejście można było przewidzieć już na początku Battle for Azeroth, nim potwierdziło się, że Sylvanas ma jakiś większy plan; cześć z nich jak na przykłąd Walkirie czy stojący na straży cmentarzy Spirit Healer. Czeka na nas jednak jeszcze kilka innych ras zamieszkujących Zaświaty Warcrafta.

Bastion czyli najjaśniejsza strona zaświatów

Shadowlands - krainy i frakcje

Shadowlands ma nieskończoną liczbę pomniejszych światów, nam dane będzie jednak, przynajmniej na początku dodatku, zwiedzić cztery główne regiony tego świata - Bastion, Maladaraxxus, Anderwald i Revendreth. Krainy rządzone są przez różnych władców, którzy reprezentują rózne wartości i ostatecznie będziemy musieli przyłączyć się do jednej z nich. Nie jest to jednak wybór bez znaczenia i wpłynie on na estetykę naszej postaci poprzez przedmioty czy mounta. Każda z frakcji posiada swoją własną kampanię i umiejętności - jedną ogólną i jedną przypisaną do każdej klasy. Tak więc by w pełni doświadczyć fabuły, będziemy musieli posiadać aż trzy "alty", czyli postaci dodatkowe. Głównym miastem w histori będzie Oribos, kóry znajduje się pośrodku Shadowlands. Ostatnią strefą będzie The Maw, do którego trafiają dusze najbardziej niebezpieczne, dla których nie ma już ratunku. Władzę sprawuje tam tajemniczy Jailer będący odpowiednikiem boogiemana tego świata, a przy okazji jest on też sojusznikiem Sylvanas. Reasumując będziemy mogli zwiedzić tajemniczą krainę i odkrywać, co tak naprawdę planuje Sylvanas.

Gotyckie zaświaty mroczne nawet w Warcrafcie

Shadowlands - podziemia i raidy

W World of Warcraft: Shadowlands nie mogło zabraknąć oczywiście podziemi i raidów. Na tegorocznym BlizzConie zostało zapowiedziane osiem podziemii oraz jeden, 10-bossowych raidów. "Dungeony", jak to zwykle bywa, będą podzielone na cztery, które posłużą do nabijania doświadczenia oraz cztery przeznaczone dla graczy na maksymalnym poziomie. Przy okazji, poziomy też pozostają bez zmian - normalny, heroic, mythic i mythic+. Blizzard nie zapomniał też o nowościach - widniejąca na zwiastunie wierza to Torghast, Tower of the Damned. Jest to instancja przeznaczona dla pojedynczego gracza lub grupy maksymalnie 5-osobowych. W swojej mechanice ma przypominać roguelike'a, gdzie w każdej kolejnej próbie będziemy mierzyć się z nieskończonym, ciągle zmieniającym się wyzwaniem. Dodatkowo, będziemy też nagradzani wzmocnieniami, które mogą wydawać się dość przegięte, jednak tak naprawdę informują nas o tym, jak niecodziennym wyzwaniem będzie przemierzanie wierzy.

Sadowlands spoziera na Azeroth

WoW Shadowlands i zmiany w bohaterach

Maksymalny poziom jaki będziemy mogli zdobyć w World of Warcraft: Shadowlands to 60. Dokona się redukcja poziomów i najprawdopodobniej już w pre-patchu postacie na 120 poziomie nagle zmienią się w postaci na poziomie 50. Blizzard swoją decyzję tłumaczy chęcią zwiększenia znaczenia wbijania kolejnych poziomów doświadczenia. Obecnie, tworząc nową postać zdobywamy kolejne poziomy w szalonym tempie, jednak nie niesie to za sobą wymiernych nagród. Redukcja poziomów zmienia też sposób wbijania kolejnych "leveli" na nowych postaciach, pozwalając wbić tenże na dowolnym poprzednim dodatku. Nie będziemy więc skakać z miejsca na miejsce pozostawiając niedokończoną historię, a będziemy mogli skupić się na jednej fabule i w pełni docenić wydarzenia. Nowy dodatek będzie niósł ze sobą również zmiany w wyglądzie postaci. Od tej pory każda z ras otrzyma nowe opcje, które pozwolą jeszcze bardziej dopasować swoją Warcraftową postać do własnych preferencji. Na razie zapowiedziano nowe kolory skóry, możliwość dopasowania stopnia rozkładu dla nieumarłych, trolle będą mogły pomalować swoje ciało, krasnoludy dostaną tatuaże, a ludzie staną się bardziej multikulturowi.

nowe opcje dla Undedów

Koniec artefaktów i zmniejszenie losowości

Zmianie ulegną też profesje produkujące wyposażenie. Od tej pory nie będziemy skazani na losowe statystyki przedmiotów, które tworzymy. Poprzez dodanie opcjonalnych składników, będziemy mogli uzyskać porządane statystyki. Inną oznaką ograniczenia losowości ma być oczekiwana przez graczy zmiana w skrzyni z cotygodniowymi nagrodami. Do tej pory, co wypadło to wypadło i trzeba było się z tym pogodzić. W Shadowlands otrzymamy listę przedmiotów, z których będzie można wybrać jeden dowolny. Największym jednak plusem jest odejście do lamusa systemu artefaktów, który przysparza o ból głowy od czasu Legionu i jego nowa forma w Battle for Azeroth nie zmieniła dużo. Dalej bowiem wymagało to żmudnego grindu, który zniechęcał do tworzenia dodatkowych postaci na maksymalnym poziomie. Powraca natomiast system legendarnych przedmiotów z dodatku World of Warcraft: Legion. Tym razem jednak nie będziemy zdani na łaskę i niełaskę losowości, a będziemy cierpliwie pracować, by otrzymać upragniony element ekwipunku. Wszystko to oznacza, że zamiast wykonywać nudne i wtórne czynności, będziemy mogły skupić się na tym, co przynosi nam w World of Warcraft najwięcej radości.

Nie są to wszystkie nowości jakie zostały zapowiedziane, ale też nie jest to koniec redakcyjnych newsów z BlizzConu 2019. Także już teraz zapraszam na kolejne wpisy z tego gamingowego święta.

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze