Batman: Arkham... Crap?

Wygląda na to, że w świecie gier komputerowych wyrósł nam nowy wróg numer 1 - przynajmniej jeśli idzie o PCty. W rolę super-złoczyńcy wciela się RockSteady odpowiedzialne za najnowszego Batmana.  ''Drogi Panie Bruce, jak mógł Pan do tego dopuścić?'' rozpoczął by swój list Alfred po kilku chwilach spędzonych przy PCtowej wersji Batman: Arkham Knight. Marka, która zasłużenie zapracowała sobie na świetną opinię wśród graczy własnie powtarza błędy Ubisoftu przy wydaniu Assassin's Creed: Unity. Jeśli jeszcze nie jesteście pewni w czym problem to radzę zerknąć na opinie jakie nowy Batsy zbiera na Steamie. Słodko to tam nie jest. Gracze ''delikatnie'' zwracają twórcom uwagę na kilka niedociągnięć przy przenoszeniu gry na PC. Polskim graczom szczególnie doskwiera brak, obiecanego przecież, języka polskiego. Ale język stanowi chyba mniejszy problem, bo choć może nie po polsku, ale w Batmana dałoby radę zagrać. Największą bolączką dzieła studia RockSteady jest przerażająco zrobiona optymalizacja. A właściwie to jej całkowity brak. Gra tnie jak cholera nawet na najpotężniejszych sprzętach. Pozwólcie, że zobrazuję to na przykładzie Rocka. Tak jeszcze kilka dni temu cieszył się Rock z prezentu jaki zrobiła mu Nvidia. Nie dość, że dostał przepotężną kartę to jeszcze w pakiecie doszedł to tego kluczyk do nowego Batmana. Wydawać by się mogło, że na takim sprzęcie nic nie może pójść źle, a spadki FPSów właściwie tutaj nie mają racji bytu. Kto by pomyślał, że już na kilka godzin po premierze nastroje zmienią się diametralnie. I kogo tu winić? RockSteady? Na pewno. Wydawców z Warner Bros? Wypadałoby. Ale tutaj na scenę wskakuje jeszcze jeden gracz: studio Iron Galaxy, które miało odpowiadać za komputerowe wydanie Batsy'ego. Teraz cała trójca w pocie czoła naprawia błędy (nowe sterowniki), ale niesmak pozostanie. ''Jesteśmy świadomi problemów z wydajnością wersji PCtowej wersji Batman: Arkham Knight. Jest to coś co Rocksteady traktuje bardzo poważnie. Blisko współdziałamy z naszym zewnętrznym deweloperem, aby upewnić się, że te problemy zostaną rozwiązane tak szybko jak to możliwe''. Owym zewnętrznym studiem ma być własnie Iron Galaxy. Istnieje możliwość ręcznego poprawienia działania Batmana, wiąże się to jednak w gmeraniu przy plikach gry. Post z instrukcjami został opublikowany na Steamie, ale uwaga: jeśli coś sknocicie będzie oznaczało, że Arkham Knight'a będziecie musieli zasysać jeszcze raz. Szkoda, zwłaszcza że Ci z Was którzy Batmana odpalają na konsolach generalnie nie mają aż tylu powodów do narzekania, choć głosy niezadowolenia docierają także od tej grupy graczy. Jeśli więc nadal zastanawiacie się czy nowy Człowiek Nietoperz powinien zagościć na waszym komputerze to odpowiedź może być tylko jedna: na razie wstrzymać się z wszelkimi zakupami. [źródło: videogamer.com, Steam, wbgames.com]