''30% graczy PC zagrało w lutym w battle royale''

Słowa ''battle royale'' były w zeszłym roku odmieniane przez wszystkie przypadki, a sam gatunek szybko wybił się na szczyt popularności. Newzoo, firma zajmująca się analityką rynku gier, stworzyła specjalny raport o tym jak dziś wygląda popularność battle royale. 

W takim raporcie trudno nie odnieść się do dwóch najważniejszych dziś tytułów: PUBGa i Fortnite'a. Ten pierwszy to gra, która może nie wprowadziła systemu battle royale jako takiego, ale na pewno miała ogromny wpływ na popularyzację tego typu rozgrywki. Drugi jest dziś obecnie jedną z najpopularniejszych gier jakie możecie oglądać na Twitchu. Obie gry mocno ze sobą rywalizują, ale to darmowy Fortnite wychodzi w tej rywalizacji na prowadzenie.

Potwierdza to raport Newzoo, z którego możemy dowiedzieć się co nieco o wynikach oglądalności obu gier na Twitchu i YouTube. Znajdziemy też tam wykresy obrazujące wzrosty (czasem też spadki) zainteresowania graczy danym tytułem battle royale. A może jesteście ciekawi jak obie gry radzą sobie na azjatyckim rynku i w Chinach? Mamy odpowiedź na wszystko. 

Zacznijmy od globalnych wyników obu gier. Przez dłuższy czas, właściwie to do końcówki stycznia tego roku, PUBG miał wciąż topniejącą, ale jednak przewagę nad swoim darmowym konkurentem. Później role się odwróciły i w lutym na pierwsze miejsce wysunął się Fortnite. Luty to także pierwszy przypadek kiedy grze Greene'a spadła liczba graczy. Ogólnie nieco ponad 30% zdeklarowanych PC towych graczy zagrało w lutym w jakiegoś battle royale. Obok Fortnite i PUBGa do zestawienia liczono jeszcze ARK: Survival Evolved, H1Z1 oraz DayZ. Żadna z tych gier nie przekroczyła jednak progu 3% graczy. 

PUBG dał się też wyprzedzić Fortnite'owi jako numer jeden wśród widowni zarówno na Twitchu jak i YouTube Gaming. I znowu PUBG miał początkowo ogromną przewagę nad grą Epiców, ale Fortnite'owi dość szybko udało się go wyprzedzić. Zmiana na stanowisku lidera nastąpiła całkiem niedawno, bo około miesiąca temu. 11.8% (57,2 miliona obejrzanych godzin) wszystkich widzów obu platform postawiła na dzieło Bluehole, co jednak nieco blednie przy Fortnite, który przyciągnął do siebie aż 17,9% (83,3 miliona obejrzanych godzin) całej internetowej widowni. 

Choć PUBG traci na Zachodzie, to jego pozycja w Azji wydaje się niezachwiana. Spójrzcie tylko na tą tabelkę poniżej. Zielonym kolorem zaznaczono procenty PUBGa, czarnym Fortnite'a.

Jak widzicie Fortnite ma dziś w Europie przewagę, ale nie jest ona tak wielka jak przewaga PUBGa w Azji. Wystarczy spojrzeć na liczby w przypadku Chin, największego azjatyckiego rynku gier. 52% chińskich graczy na PC zagrało w lutym w PUBGa, w przypadku Fortnite jest to zaledwie 1%. 

Newzoo dotyka też tematu mobilnych wersji obu gier. W tym pojedynku zdecydowanie wygrywa Battlegrounds, które na iOSie i Google Play zostało ściągnięte ponad 22 miliony raz, a dziennie grywa ponad 4,5 miliona ludzi. Tymczasem beta Fortnite'a póki co trafiła jedynie na iOSa i pobrało ją 6,5 miliona graczy, a każdego dnia gra w nią ponad milion osób. Stawiam jednak, że w momencie kiedy Fortnite trafi też na Androida szybko do PUBGa dobije.

Ciekawe co przyjdzie jak szał na BR się skończy...? 

[źródło: resources.newzoo.com]