250h rocznie spędzamy na oglądaniu gier

Ten biznes nie przestanie rosnąć. Liczby jakie wykręcają YouTuberzy i streamerzy z dnia na dzień powiększają się o kolejne zera. Absolutna pogoń za minimalizacją wysiłku. Dzisiaj nie trzeba już nawet samemu grać, żeby być częścią. Niedługo na miejsce graczy pojawi się nowa społeczność '' oglądaczy''. 

Przyznajcie się. Ile razy w ciągu roku oglądacie gameplay jakiejś gry, której akurat nie macie? 2 razy? Może 3? A może po prostu odpalacie Ninje i jego Fortnita? Statystycznie każdy z nas, użytkowników gamingowych materiałów YouTuba wykręcił 250 godzin rocznie na oglądaniu gier. A to tylko YouTube, domyślcie się, co musi się dziać na Twitchu!

Ryan Wyatt, dyrektor gamingowej i VR-owej części YouTuba, potwierdził w rozmowie z venturebeat.com, że mają za sobą nalepszy rok, o czym chętnie opowiadał podczas tegorocznego The Game Awards, które równocześnie sponsorował po latach pracy przy poprzednich edycjach. Co ciekawe, YouTube Gaming ma się zamknąć w marcu 2019, o czym jeszcze we wrześniu donosił ten sam venturebeat.com. Czy więc statystyki upadłegod ziału YouTuba powinny są miarodajne? Raczej nie.

To jak? Spędzacie te 250 godzin rocznie na oglądaniu let's play na YouTubie? Czy może wolicie Twitcha? 

[Źródło: venturebeat.com]