Trailer Toy Story 4

Toy Story to jedna z najbardziej lubianych bajek Disneya na świecie (według thetoptens.com znajduje się w top3 zaraz za Aladynem i Królem Lwem). Mało tego, nawet grę Toy Story miało świetną i do dziś wspominam z radością jak ją przechodziłam. Nic lepszego niż dobry trailer Toy Story 4 nie mogło mi się dzisiaj przydarzyć.

Ostatnio wrzy w sieci po trailerze Aladyna live action. Ja jestem zachwycona, ale nie wszyscy w sieci podzielają moje zdanie. Do premiery filmu i przekonania się na własnej skórze jak to wyjdzie nie zostało wiele czasu, bo ledwie 2 miesiące (24 maja). Zaraz za Aladynem w drodze już czeka Król Lew (19 lipca), a między nimi wcale nie odpoczniemy, bo w okolicy 21 czerwca w polskich kinach pojawi się właśnie Toy Story 4! Co miesiąc do kina? Czas pooszczędzać...

To jednak nie koniec, bo na 22 listopada szykuje się Kraina Lodu 2, a za 10 dni (29 marca) premiera Dumbo. Szaleństwo na Disneya trwa w najlepsze, ale co przyniósł zwiastun Toy Story 4? Starych znajomych i nowego koleżkę... widelczyka.

Widelec to nowa, ulubiona zabawka Bonnie, wykonana w szkole i 100% hand-made, której nowe życie chyba nie bardzo przypadło do gustu. Znika więc w mało subtelny sposób, a nasz ulubiony szeryf rusza z ekipą na wyprawę poszukiwawczą. Historia mocno przypomina Toy Story 2, tyle że już niestety bez świetnego Dona Ricklesa, który wcielał się w Pana Bulwę.

Mimo wszystko zapowiada się nieźle, chociaż trochę przeraziły mnie te laleczki z horroru, a Was?