Winston zamiast popcornu wybrał banana :)
Wczoraj na forum Overwatcha Jeff Kaplan skomentował sprawę smurfingu i boostowania. Jeden z użytkowników forum o nicku Kezzerdrix założył wątek, w którym zaznacza obecność takiego problemu. Nie zyskał jednak dużego poparcia, a sądząc po ilości minusów przy jego postach problem nie jest tak wszechobecny, jak mogłoby się wydawać.
Do rzeczy jednak, czym jest smurfing? Kaplan podał swoją własną definicje, z której wynika, że smerfem możemy nazwać osobę kupującą drugie konto, by zresetować swój progres i ''
internal matchmaking rating (MMR)''. Dzięki takiemu zabiegowi, trafiałby na mniej doświadczonych graczy, którzy nie mieliby szans w starciu z nim i resztą drużyny.
Nowe skórki z Powstania są rewelacyjne i wyglądają jak smerfy. Przypadek?
Kezzerdrix wyraźnie nie popiera takiego zachowania, jednak
Jeff Kaplan nie wydaje się być tym zaniepokojony. Przyznał, że obejrzeli stream pewnego pro gracza, który założyć smerfne konto i nie zarejestrowali różnic w MMR dla obu kont w ciągu 15 rozgrywek. Przytoczył również przypadek swojego znajomego, który jest człowiekiem dobrego skilla, a gra bardzo casualowo i w efekcie jego konto ma poziom 30, gdy większość z drużyny
Jeffa ma po kilka gwiazdek. Takie oskarżenia na niskie lvle mogą być często wystosowane z zazdrości, że ktoś gra lepiej od nas. Dlatego twórcy
Overwatcha raczej nie rozpoczną anty-smerfnej kampanii.
Zwrócił jednak uwagę, na problem boostowania. Tutaj zaznacza, że zjawisko istnieje i stwarza faktyczne problemy reszcie osób grających fair play. Zapowiada też intensywną walkę
Blizzarda z osobami korzystającymi z boosta i ogólne monitorowanie dewiacyjnych zachowań w grze.
Jeśli macie ochotę przyjrzeć się sprawie bliżej, to możecie to zrobić
TUTAJ, na 24 stronie wątku o smurfingu. Dajcie znać co o tym myślicie i czy zaobserwowaliście poruszone w temacie problemy?
[Źródło:
us.battle.net]
Komentarze