Serialowa Castlevania

  • Autor: Kamila Zielińska
  • Opublikowano: 09 Luty 2017
  • Komentuj 0

Co powiecie na serial Castelvania?

Co powiecie na serial Castelvania?

Netflix w Polsce, wydaje się więc, że w Polsce coraz łatwiejszy jest dostęp do większości dóbr kulturowych, po które chcemy legalnie sięgnąć. Produkcje samego Netflixa słyną już z jakości i chociażby Stranger Things udowodniło, że jeśli oni się za coś biorą, to nie ma się czego bać. Ponieważ mamy aktualnie mode na przenoszenie gier na filmy i seriale, taki też jest nowy pomysł największej internetowej wypożyczalni. Przerobić Castlevanie na serial animowany. Kultowy tytuł raczej nie ma szans na reaktywację w formie z jakiej go znamy. Konami nie miało w planach wydawać kolejnych części, nie miałby też kto jej stworzyć. Biorąc pod uwagę fakt, że pogrzebali większość swoich dobrych pomysłów i przestawili się na zarabianie kasy na mobilkach - nic dziwnego, kto chciałby wydawać grę u ludzi, którzy pogrzebali Silent Hills i wiele ważnych osób z branży ma na nich ogromnego focha.

Wampiry? O tak!

Wampiry? O tak!

Skoro nowa gra się nie pojawi, wkracza Netflix. I to nie sam, bo w otoczeniu wielu nazwisk, które sugerują nam udane widowisko. Jedną z osób jakie pracują przy serialu jest Fred Seibert (Pora na przygodę), który już w ubiegłym roku wygadał się co do pracy nad nowym tytułem. Castlevaia pojawi się w dwóch sezonach. Pierwszy będzie miał 4 odcinki i pojawi się już w tym roku. Historia będzie się opierać na Castlevania III: Dracula's Curse. Za scenariusz odpowiada Warren Ellis (autor komiksów dla DC i Marvela). Oprócz Seiberta za serialem stanie Adi Shankara, który już przed dwoma laty chwalił się tą super brutalną produkcją na swoim Facebooku.

Breaking News: I’m producing a super violent Castlevania mini-series with my homies Fred Seibert and Kevin Klonde. It’s...

Opublikowany przez Adi Shankar na 25 sierpnia 2015
Najlepsze jednak wydają się inspiracje Shankary. W rozmowie z IGN dał upust fantazji, chcąc zrobić z Castlevanii drugą Grę o Tron. Kiedy rozmawiał z Colliderem wspominał o inspiracji Ghost in the Shell i Akirą. Cóż, nie pozostaje nic innego jak czekać na jedno i drugie. Ghost in the Shell ze Scarlett Johansson wychodzi z końcem marca. Na Castlevanię poczekamy jeszcze trochę. [Źródła: gamespot.com, theglobeandmail.com, collider.com, ign.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze