Ruined King to turowe RPG z uniwersum LoL-a

Pamiętacie dziesięciolecie League of Legends? Riot Games zaskoczyło wtedy wszystkich, przedstawiając całą plejadę gier, które wyda w nadchodzących latach. Można powiedzieć, że ustawili się na kolejne dziesięć lat, bowiem lista zapowiedzianych produkcji przytłaczała. Część z nich już mamy, jak np. karciankę Legends of Runeterra, czy hero shootera Valorant. Na horyzoncie jest również mobilne League of Legends Wild Rift. Czy znajdzie się jednak coś dla graczy single-player?

Ruined King zobaczymy w 2021 roku – turowe RPG, w dodatku single-player!

Tak, Riot Games potwierdził, że w planach ma kilka gier single-player. Jedna z nich będzie fabularną grą przygodą, a inna turowym RPG. I tym drugim tytułem zajmiemy się dzisiaj, bowiem twórcy League of Legends rzucili nieco światła na Ruined King. Tak nazywać się będzie pierwsza gra single-player oparta o świat najpopularniejszej gry MOBA. Otrzymamy ją w 2021 roku, ale niestety nie podano kiedy konkretnie. Wiemy jedynie, że gdzieś na początku przyszłego roku.

Co więcej wiemy o Ruined King? Jak wspominałem, będzie to turowe RPG. Ruined King: A League of Legends Story zadebiutuje zarówno na Steamie, jak i Epic Games Store, a do tego na konsolach. Za grę odpowiada Airship Syndicate, które ma na swoim koncie Battle Chasers: Nightwar oraz Darksiders Genesis, więc jest to całkiem niezła rekomendacja.

Miejscem akcji Ruined King: A League of Legends Story będą dwa regiony Runeterry – portowe miasto Bilgewater oraz tajemnicze Shadow Isles. Przyjdzie nam pokierować drużyną, złożoną z postaci znany z League of Legends. Potwierdzono obecność Miss Fortune, Illaoi, Brauma, Yasuo, Ahri oraz Pyke’a. Szkoda, że nie zaserwowano nam żadnego gameplayu, ale i tak czekam!