Rainbow Laces, czyli po naszemu Tęczowe Sznurowadła, to kampania jaką włodarze Premier League przeprowadzili w listopadzie. Pomysł podchwyciła EA i ten sam event wprowadziła do swojej FIFA 17. Nie spodobało się to w rosyjskim parlamencie.
Kampanię zorganizowała angielska grupa Stonewall, ale ich pomysł szybko przeniósł się na boiska piłkarskie - zarówno te prawdziwe jak i wirtualne. Przedstawiciele Stonewall twierdzą, że 72% fanów piłki nożnej słyszało na trybunach osoby dyskryminujące te o innej orientacji seksualnej.
''
W Premier League chodzi o emocjonujący, nieprzewidywalny i pełen pasji football, który jest dla dla wszystkich, zawsze''
powiedział szef ligi Richard Scudamor mówiąc o wsparciu kierowanej przez niego organizacji dla inicjatywy Tęczowych Sznurowadeł.
Na angielskich boiskach akcja chwyciła, pomysł spodobał się również w EA Sports, która przeniosła ją do najnowszej FIFA poprzez wprowadzenie specjalnych strojów:
Z tym, że FIFA 17 dostępna jest na całym świecie, także w
Rosji. Parlamentarzyści Dumy, czyli niższej izby parlamentu, zwrócili uwagę, że kampania łamie ustanowione w 2013 roku prawo, które zabrania ''gejowskiej propagandy'' oraz ''promowania nietradycyjnych związków'' wśród młodzieży. A przecież do kupna Fify nie trzeba mieć 18 lat.
Rainbow Laces tak rozjuszyło niektórych posłów, że domagają się podjęcia akcji przeciwko Electronic Arts. I to dość drastycznej, bo Irina Rodnina, była złota medalistka olimpijska w łyżwiarstwie jeszcze za czasów Związku Radzieckiego, domaga się aby sprawdzono, ''
czy jest możliwość dystrybucji takiej gry na terytorium Federacji Rosyjskiej?''
Tęczowe Sznurowadła zagościły w Fifie, nie podoba się to w Rosji
''
Każdy kraj ma swoje wewnętrzne prawa, które muszą być przestrzegane'' grzmi Rodnina. Nie wszyscy parlamentarzyści chcą posunąć się tak daleko jak posłanka i zakazać sprzedaży Fify w Rosji, ale...
Członek Komunistycznej Partii Rosji Valery Rashkin powiedział, że lokalne władze powinny nakazać twórcy gry ''
zmiany w kodzie gry albo zmianę w wiekowej klasyfikacji''. A co jeśli
EA się nie zgodzi? Wtedy trzeba będzie przyjąć ''
odpowiednie środki ograniczające (dostęp do gry- przyp.red)''.
Czy Fifa i Elektroników czeka ban w Rosji? Pewnie do tego nie dojdzie, ale stawiam, że akacje tego typu nie będą więcej pokazywały się na terytorium Rosji. Pytanie tylko czego jeszcze deweloperzy nie umieszczą w swoich grach przeznaczonych na rynek rosyjski, bo będą obawiali się potencjalnych konsekwencji?
Rosyjska młodzież w niebezpieczeństwie!
[źródło:
theguardian.com,
twitter.com,
stonewall.org.uk,
premierleague.com]
Komentarze