Obsidian nie wprowadzi mikropłatności

Mikrotransakcje - to słowo ostatnio spędza sen z powiek wydawcom, ponieważ wprowadzenie tego systemu opłat spotyka się z poszechną niechęcią i powoduje przypięcie studiu etykiety bezwstydnego wyzyskiwacza. Nic dziwnego, że co i raz jakiś developer odżegnuje się od mikrotransakcji. 

Tydzień temu wydawnictwo Take-Two Internactive otworzyło oddział Private Division. Nowo utworzone studio już ma na tapecie kilka projektów, a tym nienazwaną jeszcze grę cRPG od Obsidian Entertainment. Na razie o projekcie nie wiadomo zbyt wiele, poza tym że odpowiedzialni za niego będą m.in. Tim Cain i Leonard Boyarsky, których nazwiska związane są z Falloutem czy Vampire: The Masquerade – Bloodlines. 

Za to Obsidian wydał oficjalne oświadczenie, że w ich najnowszej produkcji nie będzie mikrotransakcji ani lootboxów. Powodem takiego komunikatu jest fakt, że Take-Two swego czasu pozytywnie wypowiadało się o tym sposobie płatności.

Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem bardzo ciekawa, nad czym pracuje Obsidian.

Jednocześnie Obsidian pozytywnie wypowiada się na temat współpracy z Private Division, twierdząc, że nikt nie próbuje im wcisnąć mikrotransakcji ani innych mechanizmów, które są niezgodne z ich polityką. Co ważniejsze, cieszą się sporą swobodą twórczą. Jest to istotne w przypadku studia, które ma na koncie tak świetne tytuły jak KOTOR II: Sith Lords, Neverwinter Nights 2, Fallout: New Vegas, South Park: The Stick of Truth, Pillars of Eternity czy Tyranny. 

[Źródło: gameguru.ru, igromania.ru, wccftech,com]