''Nie przejdą'' dostępne dla wszystkich!

W czerwcu skończy się wsparcie twórców dla Battlefielda I i ruszy wielka machina związana z kolejną odsłoną serii. Na pożegnanie EA oddaje w ręce graczy pierwszy dodatek za darmo. 

Właściwie to wypadałoby napisać jakieś krótkie epitafium, w końcu kończymy z kolejną odsłoną jednej z najważniejszych gier swojego gatunku, która od bardzo wielu lat wyznacza standardy sieciowych shooterów.

Nie wiem jakie są Wasze doświadczenia z Battlefieldem I, ale ja, jako fan serii, chyba cieszę się, że to już koniec z ''jedynką''. Gra wyglądała co prawda świetnie, a efekty dźwiękowe są wręcz oszałamiające, ale po dłuższym czasie spędzonym na frontach I Wojny Światowej można było odczuć pewne znudzenie. Kolejna część, jeśli wierzyć plotkom, przeniesie nas na fronty II Wojny Światowej i tym samym historia Battlefielda zatoczy wielkie koło. Cóż, serii przyda się powrót do korzeni.

Dość mojego narzekania, bo oto EA oddaje za darmo w ręce graczy dodatek ''Nie przejdą'', który koncentruje się wokół armii francuskiej. ''Nie przejdą'' zaoferuje też sześć map, bić będziemy się między innymi pod sławnym Verdun, czyli miejscu jednej z największych bitew czasów I Wojny. Do tego dostajemy jeszcze nowego behemota w postaci francuskiego czołgu Char 2C oraz tryb ''Linia Frontu'', który jest chyba najkrwawszy w całym Battlefieldzie.

Spokojnie, nie musicie czym prędzej pędzić do Origina, bo ''Nie przejdą'' czeka na Was za darmo aż do 14 maja i zostanie z Wami już na zawsze. Po prezentacji Battlefielda V (na taką nazwę wskazują różnego rodzaju plotki) EA pewnie szybko udostępni graczom także pozostałe dodatki do Battlefielda I, więc może lepiej jeszcze ''jedynki'' nie skreślajcie. 

Vive la France!

[źródło: origin.com]