Autorem posta jest Joanna Pamięta-Borkowska
prawie jak Mass Effect!
Gratka dla wielbicieli Space Rangers, którzy już przeszło 10 lat cierpliwie czekają na trzecią część kosmicznej przygody. Wczoraj miała miejsce premiera Space Rangers: Quest – dla iOS, zaś 5 września gra zawita do Steama i Androida.
Co oferuje, i dlaczego nie ma magicznej trójki w tytule? Otóż, akcja rozgrywa się w uniwersum Space Rangers, ale gra ma charakter nostalgiczny – jest to powrót do klasycznych przygodówek tekstowych.
Grafika ma tylko budować atmosferę, całość rozegra się w naszej wyobraźni. Zarówno interakcja z NPC jak i walki będą miały charakter opisowy. Nie oznacza to jednak, że gra będzie się sprowadzać do przeklikiwania bloków tekstu. Ma mieć charakter RPG, polegający na rozwijaniu postaci i możliwości wyboru ścieżki, którą podąży bohater. Na graczy czeka masa lokacji oraz rozbudowana fabuła, specyficzny dla serii humor oraz zaskakujące zadania. Wszyscy gotowi do konkursu na najlepszą kosmiczną pizzę?
Galaktyka taka ogromna...
Nie zmienia to faktu, że na wieść o nowej grze ze studia 1C wielu graczom mocniej zabiły serca i niektórzy postrzegają ów projekt jako zwykłe odcinanie kuponów. Ale inni zauważają analogię do Fallout: Shelter, który miał tylko podsycić apetyt na czwartą część post apokaliptycznej serii.
Amnezja w grach - takie typowe
Czy Space Rangers: Quest to preludium do czegoś większego? Miejmy nadzieję, że tak!
[Źródła:
steampowered.com,
gameguru.ru]
Komentarze