http://youtu.be/X35nUk9hvZg
Jest rok 1959. W niedostępne góry Ural wybiera się ekspedycja naukowa pod kierownictwem Igora Diatłowa. Wszyscy naukowcy ponoszą śmierć w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach, a spekulacjom na temat powodu ich śmierci nie ma końca.
Uczestnicy wyprawy byli w większości doświadczonymi wspinaczami, którym udało się osiągnąć cel wyprawy - szczyt góry Otorten. Ekspedycji udało się nawet wysłać telegram o sukcesie ich misji... i potem ślad po nich zaginął.
Wysłana na miejsce ekspedycja ratunkowa odnalazła ślady obozu zespołu Diatłowa
. Niektóre z ciał zaginionych wędrowców były ubrane jedynie w bieliznę, a ich namioty porozrywane.
Do tej pory nie ustalono ze 100% pewnością przyczyn tragedii. Znajdą się głosy mówiące o spisku wojska, zejściu śmiercionośnej lawiny no i oczywiście o nieuchwytnym yeti.
Przyznaję, że temat na grę zapowiada się naprawdę świetnie i jeśli widzieliście już Rocka podczas rozgrywki to wiecie, że Kholat posiada pewien niepowtarzalny, bardzo mroczny klimat. Fakt wykorzystania prawdziwej historii jedynie dodaje grze smaczku.
Niestety - 24 kwietnia jako data premiery już nie jest aktualny bo studio
IMGN.PRO z Bielska-Białej, które pilnie pracuje nad finalną wersjąKholat poinformowało o przeniesieniu wyprawy na 10 czerwca.
''
Nasza decyzja o przesunięciu premiery Kholat wynika z szacunku jakim darzymy graczy, dlatego nie mogliśmy pozwolić sobie na dostarczenie gry niedoszlifowanej w jakimkolwiek wymiarze.'' mówi jeden z właścicieli studia Łukasz Kubiak.
Pora więc na chwilę odłożyć czekany i haki, poczytać trochę o górach Ural, przygotować się na ewentualny atak człowieka śniegu i uzbroić się w trochę cierpliwości. Ale będzie warto!
[źródło:
kholat]
Komentarze