Gearsy wejdą na duży ekran

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 06 Październik 2016
  • Komentuj 0

Gearsy nie gorsze, swój film dostaną

Gearsy nie gorsze, swój film dostaną

Ilość filmowych adaptacji gier komputerowych rośnie ostatnio lawinowo. Do grona zekranizowanych gier dołączy niedługo Gears of War, którego filmowa fabuła nie będzie w 100% wierna grze.  Minecraft, Assasin's Creed, Firewatch czy The Division - wszystkie te tytuły zostaną przeniesione na kinowy ekran. Jeśli parę lat temu ciężko było zaleźć wysokobudżetowy film nie będący adaptacją komiksu Marvela lub DC, to w ciągu dwóch lat będziemy mieli podobny ''problem'', tylko superbohaterów zastąpią postacie z gier. Do wymienionych wyżej tytułów dołączył właśnie Gears of War. Wyprodukowaniem filmu zajmie się znane studio Universal, któremu pomagać będzie studio The Coalition, odpowiedzialne za Gears of War 4. Szef The Coalition Rod Fergusson nie ujawnił co prawda kto będzie reżyserem, kto zagra główną rolę, ani kiedy możemy się filmu spodziewać, za to mówi jak jego zdaniem film powinien wyglądać.

Film ma przemówić to szerokiej publiczności

Film ma przemówić to szerokiej publiczności

''Kiedy robisz film taki jak ten musisz pamiętać, że (gry- przyp. red) to inne medium skierowane do innej widowni'' mówi szef The Coalition. ''Myślę, że jeśli powiemy ''Ok, to musi być film w 100% wierny kanonowi gry, albo historii opowiedzianej w grze'' to... to nie będzie najlepszy film. Ważną sprawą jest to, że my staramy się zrobić najlepszy Gears'owy film jaki się da, a nie taki, który byłby najwierniejszy grze'' Wiemy, że prace przygotowawcze już trwają, ale do ruszenia z projektem potrzeba znakomitego scenariusza, który byłby interesujący nie tylko dla zagorzałych fanów Gears of War. Fergusson zaznacza, że zależy mu na tym, żeby film było czuć ''Gears of War'', ale jego cel jest inny: chce, żeby film spodobał nam się przede wszystkim dlatego, że będzie świetny. Dopiero na drugim miejscu stawia jego ''odgrowe pochodzenie''. Oznacza to najpewniej tyle: film ma spodobać się przede wszystkim tym, którzy o serii nigdy nie słyszeli i wybrali się do kina bardziej z ciekawości niż z czegokolwiek innego. Gracze i tak pójdą, choćby żeby sprawdzić jak reżyser udźwignął temat ich ulubionej gry, więc nie do końca jest sens robić film specjalnie dla nich. Najnowsza część Gears of War, oznaczona numerem cztery, na rynku pojawi się już za parę dni, bo 11 października. Wypróbować ją będą mogli posiadacze Xboxów One i PCtów.

Takiego filmu chcecie?

Takiego filmu chcecie?

[źródło: polygon.com, videogamer.com, eurogamer.net]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze