Dying Light 2 starczy na 500 godzin?!

Dying Light to dla mnie perełka, która pozostała w cieniu Wiedźmin 3. Tytuł ten jest naprawdę udany, ale nie przebił się aż tak do świadomości globalnego odbiorcy. Teraz dostępny jest za grosze na różnych platformach, więc jeśli nie ograliście go, nadarza się idealna okazja, aby wszystko nadrobić. Zwłaszcza, że na horyzoncie widać już Dying Light 2!

Dying Light 2 starczy na 500 godzin?!

Techland jakiś czas temu poinformował, że Dying Light 2 starczyć ma na 500 godzin. Gracze przywykli już jednak do takich deklaracji od Ubisoftu czy innych producentów pustych sandboksów, które faktycznie zapewniają zabawę na setki godzin. Co z tego, że większość z nich to żmudny grind, ale ilość czasu się zgadza, prawda?

W związku z raczej negatywnym podejściem do tego ogłoszenia, Techland postanowił rzucić nieco światła na te 500 godzin. Teraz okazuje się, że główny wątek fabularny starczyć ma na 20 godzin, a ukończenie wszystkich misji pobocznych zajmie ok. 80 godzin. Te 500 godzin to przejście Dying Light 2 na 100%, czyli zaliczenie wszystkich zadań, wątków, podjęcie każdej decyzji oraz dotarcie do wszystkich zakończeń.

Jak na liczniku wybije 500 godzin to teoretycznie nic już w Dying Light 2 nie będziecie mieli do roboty, bo odkryjecie dosłownie wszystko. Nie wiem jak Wam, ale mi te 20 godzin wystarczy, aby się dobrze bawić, a wszystko ponad, to jedynie dodatkowa przyjemność. Sama gra zadebiutuje już niedługo, bowiem 4 lutego.