Machine Games, twórcy odświeżonej serii o BJ Balzkowiczu, tworzą zupełnie nową grę. Szef Bethesdy Pete Hines miał okazję w tytuł już zagrać, a swoje doświadczenia podsumowuje słowami ''f**king bananas''.
Hines był gościem
Kinda Funny Gamescast, podczas którego padło też pytanie dotyczące najnowszej, ciągle tajemniczej, produkcji studia Machine Games. Wielu graczy wierzy, że ową grą będzie kolejna część
Wolfensteina, choć boss
Bethesdy niczego oczywiście nie potwierdził.
Skąd plotki o nowym Wolfie? Wszystko zaczęło się podczas zeszłorocznego E3. Na początek pokazu zaprezentowano ekran ładowania, na którym były widoczne gry dewelopera. Znalazło się tam też miejsca dla tytułu o nazwie New Colossus. Patrząc, że poprzedzają go dwie wydane już gierki ze świata Wolfa - New Order i Old Blood - ów tajemniczy tytuł już taki tajemniczy się nie wydaje:
Wszystko właściwie jest jasne?
Jak widzicie data premiery New Colossus jest zamazana, ale to być może właśnie w ten tytuł zagrywał się Hines. ''
MachineGames ciężko pracują nad czymś o czym mogę Wam powiedzieć, że grałem'' mówi Hines. ''
Ta (gierka- przyp.red)
jest zajebista (f**king bananas).
Nie mogę się doczekać kiedy pokażę Wam czym ona jest'' dodał rozentuzjazmowany prezes.
Zarówno New Order i Old Blood przyjęły się całkiem nieźle, pewnie nikt nie miałby nic przeciwko, gdyby MachineGames rzeczywiście pracowało nad kontynuacją przygód Blazkowicza.
Jak zauważa portal Gamespot, nazwa ''
New Colossus'' może nawiązywać do sonetu Emmy Lazarus, który BJ wypowiada pod koniec New Order.
Z drugiej strony, na pewno nikt by się nie obraził, gdyby owa ''
zajebista'' gra okazała się czymś zupełnie nowym. A skoro Hines w tytuł już grał, to kiedy
Machine Games pokażą, nad czym pracują? Każą nam czekać do E3?
Kolejny Wolf czy coś nowego?
[źródło:
Kinda Funny Games,
gamespot.com,
vg247.com]
Komentarze