Apple Pay

Iphony nie sprzedają się tak dobrze jak kiedyś (#TeamSamsung), a rynek przepełniony jest smartfonami z różnych półek cenowych i masą bajerów w środku. Nic więc dziwnego, że firma rozwinęła skrzydła również nad inne sektory gospodarki. Jedną z gałęzi koncernu jest Apple Pay, pod którego marką wydana zostanie nowa karta kredytowa.

Goldman Sachs, firma dążaca do dominacji w finansach łącząc siły z Apple może stworzyć duet doskonały. Tym bardziej, że Apple Pay skupia się na na usługach sprzedażowych różnych treści, w tym oprogramowania czy strumieniowania. Po kryzysie finansowym każdy odrabia straty na swój sposób, a jak lepiej zarobić, niż sprzedając pożyczki posiadaczom karty Apple?

Plastik ma być następstwem poprzedniego produktu Barclaycard, karty lojalnościowej. Produkt pozwalał ne zbieranie punktów przy płaceniu oraz wymianie ich na fundusze w AppStore. Ekspansja tego mechanizmu niestety była zbyt mała, według Jennifer Bailey w ciągu 4 lat od startu dostępność tej płatności wzrosła jedynie o 3%.

Chociaż Apple Pay nie jest tak dochodowe, jak wczesniej firma zakładała, to i tak stanowi mocny punkt biznes-planu. CEO Apple, Tim Cook, zapowiedział wprowadzenie go do Polski, Ukrainy i Norwegii. Niestety, fani jabłka poczekają na konkretne daty jeszcze kilka miesięcy. Ale co to dla nich po 4 latach czekania?

[Źródła: www.wsj.com, mobirank.pl, businessinsider.com.pl]