Wydoić Lwa

Eksploatowanie Disneya jeszcze nigdy nie okazało się złym krokiem. Wszystko co kojarzy nam się z latami młodości trafia do nas dwa razy szybciej i nie wymaga od nas jakiegokolwiek wkładu poznawczego. Żadnych głębszych analiz, po prostu radość i sentyment. A cyferki rosną... Urosły znacznie szczególnie w momencie, kiedy na ekrany kin wskoczyły nowe, filmowe wersje starych hitów. Kilkanaście aktorskich wersji Kopciuszka, wspaniała Jolie jako Meleficenta, a teraz jeszcze ogromne i silne zwierzęta u boku Mowgliego w Księdze Dżungli. Box office tych filmów zlicza się w miliardach, nic więc dziwnego, że zapowiedziano Księgę Dżungli 2, skoro pierwsza część samodzielnie zarobiła prawie miliard dolarów.

Księga Dżungli była bardzo przyjemna, choć nie jest to moja ulubiona historia

A co od zawsze było największym hitem Disneya? KRÓL LEW (dziewczyny mogłyby się pokusić o jakąś Pocahontas czy Mulan, ale jednak Król Lew jest... jakby to nazwać, unisex?) Także wznoście ręce do góry i śpiewajcie psalmy. Będzie aktorska wersja tegoż hitu. Co prawda Aslan zaangażowany jest już do roli w Opowieściach z Narnii, ale jakoś to obejdą. Król Lew w swojej historii dorobił się również prawie miliarda dolarów, zarobił 3 miliony więcej niż filmowa Księga Dżungli. Do tego dwie nagrody Grammy i dwa super-prestiżowe Oscary za muzykę. Kto choć raz nie śpiewał ''Miłość rośnie wokół nas...'' niech lepiej się nie zgłasza. Nie ma dla niego nadziei. O całej sprawie wygadał się dwa dni temu w porannym tweecie niejaki Jon Favreau, znany jako aktor, scenarzysta i ostatnio reżyser wspomnianej już Księgi Dżungli. I chociaż teraz musi ustąpić czasu kinowego Billowi Condonowi i jego filmowej Pięknej i Bestii z Herm... Emmą Watson w roli głównej, to możemy być pewni, że powróci z Królem Lwem w majestatyczny sposób, jak tylko już go nakręcą, a jak pokazał Avatar, może to trwać dekady.

Biedny Ron Wesley...

Prawda jest taka, że wszystkie te filmy będą genialne, bo Disneya zepsuć się zwyczajnie nie da, a jak ktoś będzie nawet blisko dna, to wyratuje się muzyką, bo ta z Pięknej i Bestii już wydaje się arcydziełem. Czekam na te wszystkie perełki. Wy też pewnie będziecie czekać. Oby młodsi też czekali i chcieli zobaczyć to, czym my za młodu przesiąknęliśmy. [Źródło: ign.com]