Relacja z półfinałów Ultraligi

  • Autor: Bartek Witoszka
  • Opublikowano: 28 Grudzień 2018
  • Komentuj 0

W grudniowy weekend (to jest 21-23.12), kiedy większośc z Was wracała do rodzinnych domów, by przygotować się na święta, odbyły się finały Ultraligi. Półfinałowe spotkania toczyły się między Szatą Maga i Illuminar Gaming (to starcie oglądałem osobiście w studiu nagraniowym) oraz Akademię i Pompa Team. Łączna pula nagród pieniężnych przeznaczona na tę część rozgrywek to 25 000, zaś finaliści walczyli o 30 000 złotych.

Ultraliga to nowa liga esportowa stworzona przez Polsat Games, która jest pierwszą w Polsce tego typu inicjatywą zorganizowaną przez telewizję komercyjną na taką skalę. Zawodnicy, komentatorzy, jak i wszystkie osoby zaangażowane w projekt dostały do dyspozycji studio nagraniowe (swoją drogą nie tak wcale łatwo trafić), specjalnie przygotowane pod tego typu wydarzenia. Jednak organizatorzy nie chcą ograniczać się tylko do niego, planują rozszerzyć inicjatywę o czym powiedział mi Wojciech Kruza (były zawodnik League of Legends, obecnie koordynator całego projektu):

Uczymy się. Ultraliga to połączenie ludzi związanych z esportem, jak i osobami z telewizji, którzy wcześniej nie mieli z nim styczności. Oni cały czas się uczą, więc my (koordynatorzy Ultraligi - przyp. red.) musimy ich w to wdrożyć. Na pewno będziemy chcieli w jakiś sposób rozwijać cały projekt, by rozgrywki nie odbywały się tylko w studiu. Możliwe, że nawet w przyszłym roku uda się nam zorganizować finały lub półfinały na jakiejś arenie.”

Dodaje również, że Polsat Games celuje we własne pomysły w tym temacie, więc raczej nie zobaczymy ich na Poznań Game Arena lub innych tego typu targach:

Nie wiem czy to dobry pomysł, by kierować się w stronę targów pokroju PGA, bardziej interesuje nas własna arena i własny pomysł. Jedną z ciekawszych lokalizacji wydaje się Sala Ziemi w Poznaniu, gdzie Riot cztery lata temu zorganizował Puchar Polski - arena jest tam fenomenalna.”

Pierwszy półfinał był niezwykle zażarty i to Szata Maga, stosunkowo świeża drużyna (stworzona w 2017 roku) wygrała pierwszy mecz. W następnych dwóch partiach zawodnicy z Illuminar Gaming pokazali, że nie bez powodu zostali mistrzami polskiego ESLa - pokonali Szatę Maga, wychodząc tym samym na prowadzenie w ogólnej punktacji. Jednak w czwartej rozgrywce mistrzowie poczuli się chyba zbyt pewnie, bo Szata Maga mimo dwóch przegranych pod rząd nie odpuściła i doprowadziła do remisu. Zdawał się, że to będzie ten moment i “Magowie” pewnie sięgną po zwycięstwo, pokazując tym samym, że dojście do półfinału nie było dziełem przypadku. Tak jednak się nie stało i Illuminar Gaming po prostu zmasakrował przeciwników w szybkim, trwającym zaledwie 23 minuty, starciu, gwarantując sobie tym samym wejście do finału.

To spotkanie miało również osobisty wymiar, czego dowiedziałem się od jednej z osób przebywającej w studio. Otóż jeden z zawodników Szaty Maga - Sebastian „Sebekx” Smejkal - był zawodnikiem Illuminar Gaming, a jego odejście nie przebiegło do końca po jego myśli. Informacja ta dodała całemu starciu smaczku i z jeszcze większym zainteresowaniem śledziłem poczynania zawodników.

Ultraliga nie tylko skupia już istniejące zespoły, ale tworzy również własne. Jednym z nich jest Akademia, która powstała z zawodników-freelancerów.

Akademia była w stanie pokazać się w tym sezoni, doszli aż do półfinału. To jest fajna historia - od graczy, których nikt nie chciał wziąć do Ultraligi, do graczy, którzy zajęli czwarte miejsce w sezonie regularnym i są teraz w playoff-ach. Chłopakom z Akademii na pewno to pomogło i patrząc na inne podmioty, jak Wisła Płock czy Piast Gliwice (kluby sportowe z własnymi drużynami League of Legends - dop. red.) - zaufali nam i dalej chcą kontynuować współpracę. Warto było stworzyć składy tylko pod Ultraligę, bo teraz coraz więcej drużyn zgłasza się do nas, tak jak Rouge, o czym informowaliśmy niedawno (wpis na Twitterze - przyp. red.)” - powiedział Wojtek.

Zaletą takich lanowych turniejów jest na pewno atmosfera, a tą jak określiła Marina “LOVA” Krylova - jeden z hostów całego turnieju - można ciąć nożem. Zawodników na miejscu wspierali inni gracze Ultraligi, jak choćby Damian "Lucker" Konefał, zawodnik wcześniej wspomnianej Akademii, który na bieżąco tłumaczył mi niektóre zagrywki, bo gracz LoLa ze mnie żaden. Właśnie, czy Polsat Games planuje stworzenia innych tego typu wydarzeń, ale dedykowanych innym tytułom? Według Wojtka są na to szanse, ale...

W przyszłym sezonie planujemy skupiać się tylko na League of Legends, ale nie wykluczamy innych gier. W Polsce bardzo mocny jest Counter Strike, więc jeżeli będzie możliwość, to coś tym kierunku będziemy robić.”

Jednak czym byłbym turniej bez komentatorów i hostów. Tutaj bez większych niespodzianek, bo nazwiska i ksywki graczom “Ligi Legend” powinny być doskonale znane - zarówno półfinały, jak i finały komentowali Daniel “Rajon” Pastusiak, Fryderyk “Veggie” Kozioł i Jan “PieceOfYourPie” Hrynkiewicz. Zaś w przerwie pomiędzy meczami analityką zajmowali się Tomasz “TheFakeOne” Milaniuk i Dawid “Azonh” Letachowicz. Ten drugi prowadzi własny program w Polsat Games - Level 7 - a poza stacją kojarzony jest raczej z Gwintem, z którego nagrywa materiały na YouTube. Jak Dawid znalazł się ekipie Ultraligi?  

To jest śmieszna sytuacja, bo Dawid przyszedł do nas na casting, po czym zaczął prowadzić swój program na kanale Polsat Games. Dzięki temu, że wcześniej nagrywał Gwinta mieliśmy okazję poznać go lepiej. Gdy robiliśmy jeszcze mniejsze produkcje, to Dawid razem z Mateuszem “Brzozą” (jeden z oficjalnych komentatorów Gwinta zatrudniony przez CDPR - przyp. red.) komentował Gwinta. Jeden z naszych ludzi zaproponował Dawidowi udział w castingu, a potem, gdy już był na miejscu zapytaliśmy się go, czy chce zostać hostem w Ultralidze. Okazało się, że kiedyś grał już w LoLa, więc sytuacja była dla nas jasna. Uważam, że Dawid będzie jednym z lepszych hostów. Widać, że czasami jest lekkomyślny lub po prostu się gubi, ale to jaki progres zrobił przez te trzy miesiące, sprawia, że jesteśmy z niego dumni.” - opowiedział Wojciech Kruza.

Drugi półfinał odbył się w sobotę i zakończył się zwycięstwem Pompa Team, zaś w niedzielnym finale triumfował Illuminar Gaming, udowadniającym tym samym, że w pełni zasłużyli na tytuł mistrzów w ESL Polska. Były to pierwsze rozgrywki Ultraligi i patrząc na popularność jaką cieszyła się ta inicjatywa - na samym YouTube finały obejrzało 46 tys. osób, a warto wspomnieć, że oprócz telewizji i YouTubea zmagania można było też zobaczyć na Twitchu i platformie IPLA - to przy odpowiednim rozwoju może być tylko lepiej.

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze