Pomysł Sony: żart czy szaleństwo?
''Let's Play'' to jedno z najważniejszych pojęć w dzisiejszym internecie. Gracze na całym świecie oglądają YouTuberów i streamerów, którzy pokazują właśnie Let's Play'e. Sony chce z tym skończyć i zastrzec nazwę tylko dla siebie.
Jeśli wszystko pójdzie po myśli Sony już niedługo będziemy musieli poszukać sobie innej nazwy na tą popularną wśród graczy kategorię filmów. Co ja mówię ''
popularną''... ilość materiałów w internecie okraszonych tagiem lub tytułem ''
let's play'' idzie w miliardy, a ta liczba będzie się tylko zwiększać.
Sony Computer Entertainment na stronie
trademarkia.com tłumaczy swoje rozumienie let's play jako ''
elektroniczne przesyłanie i strumieniowa transmisja gier wideo za pośrednictwem globalnych i lokalnych sieci komputerowych; streaming materiałów audio i audiowizualnych za pośrednictwem globalnych i lokalnych sieci komputerowych''.
Make? Believe? Chyba nie tym razem...
Japończycy zgłoszenie z zastrzeżeniem nazwy ''
Let's Play'' wysłali za pośrednictwem swojego amerykańskiego biura już w październiku i pod koniec zeszłego roku
otrzymali od urzędu patentowego odpowiedź o tym, że ich wniosek nie może być rozpatrzony, a sam urząd nie podejmie tej sprawie żadnej akcji (non-final action).
Powodem takiego działania ze strony Amerykanów, czy raczej jego braku, mają być wątpliwości kalifornijskich prawników co do możliwości zastrzeżenia tak popularnego i używanego powszechnie przez nasze środowisko terminu. To tak jakby Volkswagen czy Toyota zastrzegli dla siebie pojęcie ''
samochód'' i wszystkie inne produkujące auta firmy musiałyby wymyślić dla swoich produktów inną nazwę.
Skąd w ogóle pomysł by próbować zastrzec dla siebie ''
let's play''? Nie jest to do końca jasne. Może chodzi jakąś kampanię reklamową? A może zwyczajnie nieco oszaleli? Gigant z Japonii broni co prawda jeszcze nie składa, ale wygląda na to, że szanse na zakończenie sprawy zgodnie z jego oczekiwaniami są, na szczęście dla nas, bardzo nikłe.
[źródło:
siftd.net,
engadget.com,
technobuffalo.com,
trademarkia.com]
Komentarze