Władca Klanów

  • Autor: Mateusz Łysoń
  • Opublikowano: 03 Październik 2016
  • Komentuj 3
warcraftlogo_zps1f08690b-jpgoriginala1111Kiedy mój przyjaciel przybliżył mi historię świata Warcrafta, miałem wrażenie, że jest to jeden z najlepiej zaaranżowanych i największych uniwersów w historii gier. Nie myliłem się. Po zagraniu w pierwsze odsłony Warcrafta zatraciłem się w przedstawionej historii po uszy. Pewnego dnia postanowiłem poszerzyć swoją wiedzę na jego temat, poprzez przeczytanie szeregu książek dostępnych w Polsce. Pierwszą z nich była opowieść autorstwa amerykańskiej pisarki Christie Golden o tytule „Władca Klanów”. Wybrałem ją ze względu na poznanego w Warcraft III: Frozen Throne Thralla, który zapadł mi w pamięci jako najpotężniejszy członek rasy orków. Jak można się domyślić, książka opowiada o dzieciństwie, nauce oraz szkoleniu Thralla. Był on synem Durotara — wodza klanu Lodowego Wilka — który został zamordowany wraz ze swoją małżonką, przez co główny bohater stał się sierotą już jako niemowlę.

Podczas lektury spotkamy także potężnego Drek Thar'a

Podczas lektury spotkamy także potężnego Drek Thar'a

Na jego (nie)szczęście odnalazł go ludzki dowódca Aedelas Blackmoore, który postanowił wychować orcze dziecko na posłusznego gladiatora w Fortecy Durnholde. Lata młodości Thrall spędził pod skrzydłami ludzkiej kucharki, dzięki czemu zaprzyjaźnił się z jej córką-Tarethą. Już w wieku sześciu lat odznaczał się sprytem oraz wysoką inteligencją, a jego zdolności walki dorównywały dorosłym wojownikom. Niestety nawet przy tak niesamowitych osiągnięciach orka jego pan ciągle go karcił, a przy każdej okazji przypominał mu, że jest jedynie niewolnikiem i nigdy nie dorówna człowiekowi.

Ktoś kojarzy pana po prawej?

Ktoś kojarzy pana po prawej?

Pogardliwe spojrzenia ludzi, obrażanie oraz niedocenianie orka przez jego pana sprawiło, że ork postanowił podążyć za swoim przeznaczeniem i zostać... a tego dowiecie się już po przeczytaniu całej lektury. Podczas czytania książki, spodobała mi się swoboda i lekkość prowadzenia czytelnika przez historię, która łączy wszystkie wątki w malowniczą całość. Nie jest ona idealna, ponieważ jest napisana bardzo prostym językiem, a wydarzenia w niej zawarte są przedstawione w sposób pobieżny.

Siła orka i spryt człowieka, oto atrybuty wodza!

Siła orka i spryt człowieka, oto atrybuty wodza

Z jednej strony, dzięki temu czyta się ją przyjemnie i szybko, a zakończenie pozostawia w czytelniku ciekawość. Z drugiej strony taki styl nie pozwala na ''wejście'' w przedstawiony świat i jego historię. Warto przeczytać tę książkę ze względu na wzruszającą i przejmującą historię, która opowiada o zaufaniu, honorze, nienawiści i nadziei na lepsze jutro. Jestem pewny, że każdy czytelnik będzie bawił się przy niej równie dobrze, niezależnie od wieku, lecz polecam ją zwłaszcza dla osób zaznajomionych z historią Warcrafta.

Miłej lektury!

Miłej lektury!

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze