Twórca addona do WoW-a otrzymał wsparcie
- Autor: Patryk "PefriX" Manelski
- Opublikowano: 26 Wrzesień 2018
- Komentuj 2
O graczach krążą różne mity i stereotypy. Niemniej raz na jakiś czas przekonujemy się, że co by o nas nie mówić, kiedy jest problem, stajemy na wysokości zadania. Wykazujemy się podczas różnych akcji charytatywnych oraz pomagamy potrzebującym. Jak podobno jesteśmy cebulami, którym żal pieniędzy na wpychane nam DLC, czy loot boxy, tak przy jakichś zbiórkami nie szczędzimy środków, aby kogoś wesprzeć.
Podobna sytuacja miała miejsce w środowisku World of Warcraft. Twórca jednego z najważniejszego i najpopularniejsze addona do gry oświadczył, że prawdopodobnie kończy swoją działalność. Mowa tutaj o Adamie, który odpowiada za stworzenie Deadly Boss Mods (DBM). Addon ten odpowiadał za informowanie graczy o zbliżających się atakach bossów w dungeonach oraz raidach. Dzięki niemu nawet największe wyzwanie było do pokonania przez praktycznie każdego gracza.
To nie tak, że ten mały dodatek do gry grał za nas, ale zapewniał odpowiednie powiadomienia wcześniej, pozwalając graczowi przygotować się i zareagować na niebezpieczeństwo. Mało kto nie korzysta podczas gry w World of Warcraft z tego udogodnienia, a przez wiele gildii jest ono po prostu wymagane.
Twórca oświadczył jednak, że nie da rady aktywnie pracować nad addonem i rozwijać go. Okazało się, że cierpiał wraz ze swoją matką na problemy zdrowotne, przez co nie może poświęcić tyle czasu, ile wymaga jego projekt. Skończyło się również pewne wsparcie finansowego, które miało Deadly Boss Mods. W efekcie Adam musiał zwrócić się do użytkownik, prosząc ich poprzez Patreona o pomoc. Jego matka potrzebuje całodobowej opieki, a on nie mógł pozwolić sobie na pracę poza domem, ze względu na jej stan zdrowia.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję. Cel został w chwilę w 100% osiągnięty, a twórca DBM otrzymał wsparcie od ponad 3 tysięcy osób. Co lepsze, do akcji włączył się Blizzard z zespołem MSI, którzy dostarczyli twórcy addona grę z autografami oraz wysokiej jakości sprzęt.
W tym wszystkim najbardziej zaskoczony jest Adam, który powiedział, że generalnie spisał projekt na straty. Jego ogłoszenie nie miało na celu wzbudzić w nikim litości – to miała być jedynie informacja, że Deadly Boss Mods nie będzie kontynuowane. Niemniej dzięki wsparciu i okazaniu szacunku dla jego pracy, twórca DBM postanowił dalej działać. Dzięki społeczności World of Warcraft stać go, by traktować ulepszanie addona jako pełnoprawną pracę oraz móc zadbać o zdrowiej swoje oraz swojej matki.
I takie akcje jak najbardziej trzeba wspierać oraz nagłaśniać. Środowisko graczy zdecydowanie powinno się wspierać oraz sobie pomagać w każdej sytuacji.
Make Love, Not Warcraft!
Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!
Komentarze