Koszmar z przeszłości

W najzimniejszym miejscu na Ziemi, w zajmującej wschodnią część Syberii republice Jakucji, a dokładniej w jej stolicy, Jakucku, powstaje osobliwy horror. I nie chodzi tu wcale o koszmar potwornego mrozu (w 2004 roku ludzie odczuli tam -72,2° Celsjusza).

W 2016 roku powstało tam małe, pięcioosobowe studio Cracked Head Games. Ich debiutancką grą będzie horror psychologiczny ukazany z perspektywy pierwszej osoby, a przyjdzie nam poruszać się po opuszczonym domu. Głównym bohaterem ma być 17-letni chłopak, który trafi do miejsca swojego urodzenia. Okazuje się, że nosi ono liczne ślady dramatycznej przeszłości chłopaka i jego rodziny. Gra ma być nastawiona na eksplorację lokacji i rozwiązywanie zagadek.

W czerwcu pojawił się pierwszy teaser:

W wywiadzie dla Videogamera z połowy września, którego udzielił dyrektor studia Grigorij Jewierstow (Григорий Эверстов), dowiadujemy się, że w Jakucku każda rodzina ma jakąś krwawą historię do opowiedzenia, a nawiedzone domy trafiają się częściej, niż w innych częściach świata. Dlatego też Cracked Heads powstanowili wziąć się za horror - ponieważ jest im on najbliższy. W grze nie zabraknie też mistyki, co z kolei wiąże się z wciąż popularnym w tym regionie szamanizmem.

Chłopaki z Cracked Heads pojechali z teaserem swojej gry na targi E3, ale przyznają, że mieli niemałe problemy z dostaniem wizy. Kolejną przeszkodą, o której wspomniał Grigorij, jest konieczność płacenia za oprogramowanie w dolarach - a kurs w stosunku do rubla jest od kilku lat bardzo niekorzystny. Do tego dochodzą jeszcze spore problemy z Internetem... ale czego się nie robi, by spełnić marzenie?

Obejrzyjcie trailer: 

Data premiery nie jest jeszcze znana, a ja liczę na wiele ciekawej, nietuzinkowej mistyki.

[źródło: gameguru.ru, thecrazyhunters.com, crackedheadgames.com]