Red Dead Online zapowiedziane

Red Dead Redemption 2 wjedzie na nasze konsole już 26 października, ale na premierę będzie nam dane grać tylko solo. Red Dead Online pojawi się dopiero w listopadzie w formie publicznej bety. Rockstar inspiracje do RDO czerpał oczywiście z GTA: Online i obecnych tam heistów.

Od pewnego czasu wiemy, że w Red Dead Redemption 2 będziemy mogli wspólnie ze znajomymi mordować, obrabowywać banki czy napadać na dyliżanse, ale rozgrywki multi nie zaczniemy już w dniu premiery. Rockstar napisał na blogu, że w związku ze skalą przedsięwzięcia muszą dać sobie czas na naprawę problemów technicznych, które na pewno wyjdą po premierze. 

Najpierw beta

Dlatego Red Dead Online pojawi się początkowo w formie bety dostępnej dla wszystkich, którzy w RDR2 zdążyli się już zaopatrzyć. O samym kształcie RDO na razie mało co nie wiadomo - powiedzenie, że będzie korzystał z rozwiązań znanych z GTA:Online i obecnych tam heistów, to chyba trochę za mało. Rozmowa deweloperów z serwisem IGN też zbyt wielu szczegółów nie ujawnia.

Imran Sarwar z Rockstara mówi o opóźnieniu trybu online:

Jest ku temu kilka powodów. Po pierwsze - chociaż Red Dead Redemption 2 i Red Dead Online dzielą te same mechaniki rozgrywki i geografię, to my widzimy je jako dwa osobne produkty, które będą rosnąć i ewoluować niezależnie od siebie.

Kolejnym z powodów ma być danie szansy graczowi na poznanie świata RDR2 zanim wskoczy do trybu online:

Zagranie w historię i nauczenie się nieco systemu sterowania oraz mechaniki, jest najlepszym sposobem by przygotować się do gry wewnątrz Red Dead Online.

Podczas rozmowy z IGN padły też słowa dotyczące GTA:Online i wsprarcia dla tytułu po premierze RDO. Fani GTA:O nie mają się co martwić - Rockstar jak najbardziej planuje dalsze wsparcie dla tego tytułu, a rozszerzenia mają być tak zaplanowane, żeby raz coś trafiło do RDO, a raz do GTA:O. Dzięki temu, kiedy poznamy i ogramy nową zawartość w jednym tytule, do drugiego zaraz trafi coś nowego.

Przypomnę, że choć nowy tytuł Rockstara ma ''2'' w nazwie, to będzie stanowił prequel do historii znanej z pierwszego Red Dead Redemption. W grze wcielimy się w Arthura Morgana, członka gangu van der Linde. Spotkamy w nim starego znajomego z pierwszej części Red Dead Johna Marstona.

Niestety Rockstar nie ujawnia kiedy dokładnie beta miałaby ruszyć, poza tym, że mowa jest o listopadzie. 

[źródło: ign.com, rockstargames.com]