Microsoft kupił całą Bethesdę, tak po prostu

  • Autor: Patryk "PefriX" Manelski
  • Opublikowano: 22 Wrzesień 2020
  • Komentuj 0

Wczoraj cały świat obiegła niespodziewana wiadomość. Oto Microsoft sfinalizował swoje poniedziałkowe zakupy, nabywając Bethesdę. Na tle tych informacji, do których zaraz przejdziemy, plotki o tym, że gigant ten zainteresowany jest polskimi firmami nie brzmią już tak niewiarygodnie. Czyżbyśmy mieli spodziewać się w przyszłości kolejnych, dużych zakupów? Nie będę wskazywał palcem, ale niektórzy sugerują, że Microsoft może połasić się na CD Projekt. Są to jedynie plotki, co warto brać pod uwagę. Niemniej w growym światku zrobiło się całkiem ciasno…

Microsoft nabył Bethesdę w całości, niczego nie zostawiając

Co oznacza to, że Microsoft kupił w całości Bethesdę? To znaczy mniej więcej tyle, że są w posiadaniu Bethesda Softworks, Bethesda Game Studios, id Software, ZeniMax Online Studios, Arkane, MachineGames, Tango Gameworks, Alpha Dog oraz Roundhouse Studios. Całkiem sporo nabytków przy jednym zakupie, prawda? Warto zaznaczyć, że deweloperzy mają na swoim koncie sporo znaczących serii, czy marek, jak The Elder Scrolls Online, Fallout, Doom, Wolfenstein, Dishonored, Prey, czy Quake. Lista jest znacznie dłuższa, a to jedynie kilka przykładów.

Ile kosztowały Microsoft te zakupy? 7,5 miliarda dolarów. Co jednak ciekawe, Bethesda zaznacza, że zachowa niezależność twórczą, czyli nadal będą pracowali nad swoimi projektami i pod tym względem nic się nie zmieni. ZeniMax również potwierdziło, że ich The Elder Scrolls Online wciąż będzie rozwijane w taki sam sposób na wszystkich platformach. Microsoft potwierdził również, że czołowe gry Bethesdy trafią w dniu premier do Xbox Game Pass, poszerzając tym samym ofertę subskrypcji.

Microsoft i Bethesda łączą siły.

Skąd jednak to całe zamieszanie dookoła zakupu Bethesdy przez Microsoft? Na liście tworzonych gier są dwa tytuły, ekskluzywnie tworzone na PlayStation 5. Wygląda zatem na to, że odpowiadać za nie będzie Microsoft. Nie wiemy, czy umowa o ekskluzywności na konsolę Sony zostanie zerwania, czy jednak nie, ale niewątpliwie to całkiem zabawna sytuacja, prawda?

Z drugiej strony pamiętajmy, że Microsoft ma w posiadaniu Obsidian. Ma już Bethesdę. Czy jest zatem szansa, że kolejnego Fallouta stworzy właśnie Obsidian? Fajnie by było! Z trzeciej strony The Elder Scrolls VI może być tytułem ekskluzywnym dla PC oraz Xbox, bo czemu by nie? Z czwartej zaś…

I jak widzicie, można tak wymieniać długo i długo konsekwencje wynikające z poniedziałkowych zakupów Microsoftu. Czas pokaże, czy w jakikolwiek sposób odbije się to na rynku czkawką, czy jeszcze będziemy cieszyli się z tej sytuacji – wiecie, może gry Bethesdy będą miały mniej błędów! Co ja gadam…

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze