Ktoś buchnął Valerie

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 09 Styczeń 2017
  • Komentuj 2

Wcięło Project Valerie...

Wcięło Project Valerie...

Widać Project Valerie Razera wpadł w oko nie tylko nam. Min-Liang Tan, szef Razera, informuje na Facebooku, że ktoś gwizdnął z ich stoiska prototypowe komputery.  Project Valerie to jeden z najważniejszych, z punktu widzenia graczy, prototypów jakie pokazano podczas CES w Las Vegas. Laptopa wyróżnia to, że zza jego standardowego monitoria o przekątnej 17,3 cala wysuwają się dwa kolejne monitory. W sumie wszystkie trzy ekrany mogą pochwalić się rozdzielczością 11520 x 2160 pikseli.
I've just been informed that two of our prototypes were stolen from our booth at CES today. We have filed the necessary... Opublikowany przez Min-Liang Tan na 8 styczeń 2017
Jak widzicie Min-Liang Tan na zadowolonego nie wygląda. Wedle tego co napisał na Facebooku, ktoś zgarnął oba komputery z ich stoiska podczas targów CES. Złodzieja najwyraźniej nie udało się jeszcze złapać, bo ktokolwiek miałby informacje co do skradzionych komputerów proszony jest o kontakt mailowy. Szef Razera sprawę traktuje poważnie i nie wyklucza, że za zniknięcie Project Valerie może odpowiadać zazdrosna konkurencja. ''Traktujemy kradzież i szpiegostwo przemysłowe bardzo poważnie - to oszukiwanie, a oszukiwania nie będziemy tolerować'' mówi Tan. ''Kary za takie przestępstwa są bardzo srogie, więc ktokolwiek kto by się tego dopuścił, nie jest zbyt mądry'' dodaje prezes. No tak, na targach takich jak CES kamer na pewno nie brakuje, jedna albo dwie musiały zarejestrować nowego właściciela. Jak długo komputery będą jego własnością? To w dużej mierze zależy od policji, która już zajmuje się sprawą.
[źródło: facebook.com]

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze