Kobiety w Battlefield I?

W Battlefieldzie znajdzie się kobieta, ale tylko w kampanii dla pojedynczego gracza

W Battlefieldzie I nie nie zobaczymy żadnych kobiet. Z pozoru to nic dziwnego, w końcu w czasie I Wojny kobiety najczęściej zastępowały powołanych do wojska mężczyzn w fabrykach, ale powody jakie daje DICE tłumacząc ich częściowy brak w grze są trochę dziwne. Jasne jest dla mnie, że wojna to tradycyjnie domena mężczyzn, ale faktem jest, że kobiety miały dość silną reprezentację na frontach I Wojny. Najczęściej służyły jako pielęgniarki, ale na przykład Rosjanki czy Turczynki miały okazję brać udział w bitwach. Co ciekawe początkowo DICE planowało, że w jakiś sposób w grze znajdą się kobiety. Mówi o tym była pracownica DICE Amandine Coget, która w studiu zajmowała się kodowaniem.

The original BF1 pitch given onstage was WW1, with one caveat: "screw realism, we're adding female soldiers, because we're way overdue".

— Amandine Coget (@LiaSae) 12 czerwca 2016

Z wiadomości dowiadujemy się, że DICE w pewnym momencie miało powiedzieć ''pieprzyć realizm, dodajemy kobiety-żołnierzy, bo i tak jesteśmy z tym spóźnieni''. Pewnie chodziło im o nadgonienie Call of Duty, które już w 2013 roku pozwalało zagrać kobietą w trybie multi. Jednak po kilku miesiącach do pracowników firmy dotarła wiadomość od szefostwa, że jednak pomysł z kobietami w grze jest zły, dlatego podjęto decyzję o jego odrzuceniu.

I'll sum up the key points. Turns out BF1 was going for realism after all! Female chars matter but "it's just not the game we're making". — Amandine Coget (@LiaSae) 12 czerwca 2016

I choć realizm miał jednak ostatecznie mieć znacznie, to DICE zdecydowało, że ''nie robi gry tego typu''. Coget szybko zarzuciła deweloperowi, że sposób w jaki w produkcji zachowywać się będą czołgi nie ma nic wspólnego z realizmem. Podobnie ma być ze spadochronami, bo te z czasów Wielkiej Wojny nie zawsze były skuteczne. Ostatecznie przycisnęła swoich szefów i uzyskała prawdziwy powód, dla którego nie ma kobiet w BFie I:

I did eventually get them to spit out the real reasons. All that is believable but female soldiers are not, to the core audience of boys.

— Amandine Coget (@LiaSae) 12 czerwca 2016

Okazuje się, że kobiety na frontach I Wojny Światowej zwyczajnie wydają się ''nierealistyczne'' docelowej  grupie odbiorców Battefielda I, czyli nastoletnim chłopcom. Tak, tych samych, którzy prawdopodobnie nie wiedzą nawet, że I Wojna w ogóle miała miejsce. Nie zrozumcie mnie źle, na pewno nie należę do wojujących feministów, ale argument, że kobiety wydają się mało realistyczne nastolatkom i dlatego nie trafią do multi wydaje się mało poważny. [źródło: twitter.compcgamesn.com]