EA Play 2019 – podsumowanie

  • Autor: PefriX
  • Opublikowano: 08 Czerwiec 2019
  • Komentuj 6

Electronic Arts rozpoczyna tegoroczną edycję targów E3. Co ciekawe, postawili w tym roku (zresztą, jak zwykle) na całkowicie osobną konferencję, odbywającą się w zasadzie przed samą imprezą. Faktycznie zatem nie są częścią E3, bowiem to ich indywidualna inicjatywa. Niemniej z racji zbieżności dat podpisujemy ich pod te targi. Całość nazwana została EA Play i co mogę dodać?

Zobaczcie sami, co zaprezentowano!


Star Wars Jedi: Fallen Order

Mieszane uczucia. Materiał pochodził z wczesnego etapu rozgrywki (trzecia/czwarta godzina) i była to wczesna wersja, ale wyglądało to graficznie słabo. Nie jak współczesna produkcja! Niemniej mam nadzieję, że zostanie to poprawione. A sam gameplay? Ja mam mieszane uczucia. Momentami trąciło Dark Souls (bardziej Sekiro), ale zdecydowanie bliżej temu było do slashera pokroju Star Wars: Force Unleashed, które czasami postanowiło zamienić się w  Tomb Raider lub Uncharted.

Użycie mocy zaś było fajne – zatrzymanie czasu obiektu (np. lasera z blastera) to zdecydowanie interesująca sprawa. No i fantastyczny robot-towarzysz! Zobaczymy co z tego będzie, ale na ten moment jestem umiarkowanie zainteresowany, a Wy? Chcę wierzyć w ten projekt, bo Titanfall był świetny.


Apex Legends

Nowy sezon, nowy battle pass, nowa broń oraz tryb i to w zasadzie to tyle. Och, jeszcze nowa postać! Tylko tyle i aż tyle, patrząc przez pryzmat dotychczasowego rozwoju Apex Legends. Z drugiej strony czy battle royale potrzebuje czegoś więcej? Biorąc pod uwagę zmiany na mapie oraz misje wprowadzone do przepustki bojowej, to teoretycznie nie. A nowa postać? Rozkładanie drutów (siatce energetycznej) to coś naprawdę nietypowego. Nie wiem przy tym, czy tak szybka gra wykorzysta w pełni tego typu mechanikę. Za to działko stacjonarne to pełen wypas.

Niemniej odniosłem wrażenie, że to za mało, aby ponownie przyciągnąć ludzi do Apex Legends. Mam nadzieję, że Respawn ma coś jeszcze w zanadrzu, bo bardziej rozbudowany Item Shop oraz przedmioty kosmetyczne to nie wszystko. Może rozgrywka rankingowa da radę?


Battlefield 5

Nowa mapa, która wygląda ładnie. Nie no, poważnie. Wygląda dobrze i niezwykle klimatycznie, aż chce się strzelać. System obrony i ataku też jest czymś, co pasuje do niej wręcz idealnie. A przepraszam, jest kolejne pole bitwy – tym razem Afryka Północna. Nie zrobiła aż takiego wrażenia, ale otwarte przestrzenie pozwolą wykorzystać potencjał pojazdów. Brak uczucia końca mapy też jest pewną odmianą.

Więcej map? Ile tego jeszcze?! Pod tym względem nie ma na co narzekać, bowiem w sumie pojawi się ich aż pięć. Pierwsza zadebiutuje pod koniec czerwca. Do tego maksymalna ranga zwiększona zostanie z 50 do 500. Będzie można wydawać monety na każdy poziom, a wszystkie rangi pozwolą zebrać nowe znaczniki i ikony. W sumie w planach jest pustynne Al-Sudan, grecka Marita, dalej Prowansja oraz norweskie Lofoty. Na koniec Operation Undeground, czyli walka w metrze.


EA SPORTS FIFA

Fifa 20 otrzyma tryb Volta, który zmieni standardową piłkę nożną w wydanie bardziej uliczne. Znaczy, Fifa Street w Fifa 20 i czego chcieć więcej? Tak poza tym, to nowy system obrony, odnowiona mechanika planowanych odbiorów,  większą precyzję – dostaniemy to wszystko w myśl zasady lepiej i realistyczniej. Warto dodać, że produkcja pojawi się również na Nintendo Switch. A tak to totalnie zabrakło konkretów!

No, nie licząc tego, że pogramy również kobietami (żadna nowość, chyba, że liczyć tryb kariery), to brak większych niespodzianek. FIFA 20 zadebiutuje na rynku już 27 września 2019 roku. No chyba, że kupicie EA Access, wtedy dostaniecie grę osiem dni wcześniej.


Anthem

Tak, Anthem pojawiło się. W ciągu niecałych 5 minut dostaliśmy tonę obietnic i zapewnień, że wszystko jest w porządku, gra idzie do przodu, a przyszłość maluje się w jasnych kolorach. To wszystko wypowiedziane bez optymizmu oraz przekonania. Nie wygląda to za dobrze…


EA SPORTS Madden NFL

Madden NFL 20 będzie miało swoją premierę 2 września. W skrócie – otrzymamy więcej wszystkiego. Licencjonowane drużyny, realistyczne odwzorowanie zabawy, a do tego nowy tryb. „FACE OF THE FRANCHISE: QB1” pozwoli nam zostać twarzą zespołu NFL. Będziemy podejmowali najważniejsze decyzje dotyczące całej drużyny. Pojawi się możliwość rozwijania cech członków zespołu oraz ich zdolności specjalnych, które mają podkreślać największe zalety konkretnych zawodników NFL.


The Sims 4

The Sims 4: Island Living! Nowy dodatek pozwoli nam wybrać się na wakacje na wyspę Sulani. Będziemy mogli bawić się, imprezować, czy zmienić w syrenę. Oczywiście, nie zabraknie nowych przedmiotów kosmetycznych w tropikalnym stylu. Popływamy na skuterach wodnych i ogólnie wprowadzona zostanie nowa mechanika pływania/nurkowania. Nie zabraknie również czynnego wulkanu, który będzie wprowadzał pewien element zagrożenia.

W wodzie znajdziemy sporo żyjątek, plaże zaś będziemy mogli wysprzątać, aby móc z niej korzystać. Nie zabraknie również lokalnych mieszkańców, którzy mają być wobec nas przyjaźnie nastawieni. Wyspa z kolei będzie miała swoją historię, aby móc  całość nabrała większej autentyczności. Poza tym połowimy ryby, wcielimy się w ratownika wodnego oraz weźmiemy udział w lokalnych atrakcjach. Premiera? 21 czerwca.


Podsumowanie

Niby człowiek niczego nie oczekiwał, ale było tak jakoś... słabo. Tak po prostu, nic nie sprawiło, że zapiałem z radości, przy czym nadal wierzę, że Jedi: Fallen Order mnie pozytywnie zaskoczy. A sama konferencja? Stosunkowo dużo gadania, mało pokazywania, czy konkretów.

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze