BeQuiet Silent Loop 280mm

NZXT. Kraken X61 i BeQuiet Silent Loop 280mm są do siebie dość podobne

Czas na kolejny test. Tym razem sprawdzę układ chłodzenia procesora BeQuiet Silent Loop 280mm i porównam go z Krakenem X61. Oba sprzęty są dość podobne, który więc wybrać?

Zanim zacznę, BARDZO WAŻNA INFORMACJA: pompki nie wolno podłączać do regulatorów obrotów. Sprzęt ten nie jest przystosowany do takiej pracy i może ulec uszkodzeniu. Możemy regulować obroty wentylatorów na chłodnicy, ale nie obroty pompki.

Konstrukcja

Układ chłodzenia jest standardowy dla tego typu konstrukcji. Składa się z pompy zintegrowanej z blokiem CPU, wężyków łączących blok i chłodnice oraz samej chłodnicy. Sama pompa jednak różni się od innych.

BeQuiet chwali się tutaj zastosowaniem specjalnej pompy, która pracuje odwrotnie niż w większości takich konstrukcji. Oznacza to, że pompa wyciąga czynnik chłodzący z bloku CPU i tłoczy go do chłodnicy. Miejsce styku z procesorem zostało powleczone warstwą niklu i wypolerowane. Z boku znajdziemy specjalny wlew, gdzie można uzupełniać ciecz chłodzącą. Zapewni do dłuższą, skuteczną pracę chłodzenia. Niestety, ale tego rozwiązania zabrakło w konstrukcji od NZXT.

Wysokiej jakości wężyki są dodatkowo wzmocnione sprężynami, co uniemożliwia tworzenie się zagięć i załamań ograniczający obieg chłodziwa. Małym minusem jest brak zastosowania ruchomych złączy między blokiem CPU a wężykami. NZXT Kraken X61 posiada takie rozwiązanie, co pozwala na wygodniejsze dopasowanie osprzętu do obudowy.

Chłodnica w przypadku obu rywali wydaje się być identyczna, niestety nie wiem jak to wygląda wewnątrz. BeQuiet obiecuje, że cała chłodnica jest wykonana z miedzi, co zmniejsza rezystancje cieplną i ułatwia oddawanie ciepła do otoczenia.

Chłodzenie BeQuiet wyposażone jest w dwa 140mm wentylatory  Pure Wings 2 140mm PWM, które są sterowane za pomocą płyty głównej.  W tym wypadku NZXT. zastosowało własny sterownik wbudowany w blok CPU. Jeżeli porównujemy już same wentylatory, to te od BeQuiet wydają się być lepiej wykonane i trzymając je w ręku mamy wrażenie, że są one lepszej jakości.

Kultura Pracy

Tutaj wygrywa BeQuiet, choć nie można powiedzieć, że NZXT Kraken X61 jest w jakiś sposób głośny, ale czasami słychać pracę pompy. Silent Loop jest niesłyszalny, nie jestem wstanie odróżnić szumu jaki generuje od innych dźwięków jakie dochodzą z podzespołów komputera. Dopiero gdy procesor jest naprawdę ciepły wentylatory BeQuiet stają się słyszalne. Kraken X61 przy dużym obciążeniu zdawał się szumieć trochę mniej.

Test

Test odbył się identycznie jak w przypadku Krakena X61. Pomiar temperatur jest wykonany na czterech różnych poziomach obciążenia CPU.

1. Poziom 1  - brak obciążenia
2. Poziom 2 - gaming, oznacza wykonanie pomiaru podczas gry w BeamNG, która mocno obciąża procesor
3. Poziom 3 - rendering, czyli temperatury mierzone podczas renderowania 30 minutowego materiału testowego
4. Poziom 4 - AVX, tutaj pomiar temperatur odbywał się w momencie wykonywania przez procesor instrukcji AVX, jest to najbardziej wymagający typ obliczeń. AVX wykorzystuje się w aplikacjach naukowych i profesjonalnych.

Wyniki

Poziom 1 - Idle

Poziom 2 - Gaming

Poziom 3 - Rendering

Poziom 4 - AVX

Porównanie z coolerem Kraken X61

Po zestawieniu obydwu coolerów, BeQuiet wypada odrobinę słabiej w momencie gdy procesor jest mniej obciążony. Różnice mogą wynikać z różnego sterowania wentylatorami. Jednak gdy dochodzimy do maksymalnego obciążenia i coolery pracują ze swoją najwyższą wydajnością, to ich wyniki zaczynają się zrównywać.

Dlatego uważam, że różnica między tymi sprzętami jest na tyle niewielka, że to nasze upodobania powinny zdecydować o wyborze chłodzenia, a nie ich niemal identyczne parametry. Dla niektórych kultura pracy będzie decydującym parametrem, a dla innych wygląd.

PoznanskaPyra

Komputerowy maniak, entuzjasta, kreator zwariowanych projektów. Znany ze swojego nietypowego podejścia do sprzętu, ryzykownych modyfikacji czy kompletnego ignorowania standardów i wdrażania własnych, często nietypowych. Ingerowanie lutownicą w podzespoły komputerowe nie jest dla niego niczym nowym, a części rzeczy w ten sposób odkrytych, nie może wam opisać, bo skończył by z pozwem od któregoś z wielkich producentów. Taki właśnie jest "PoznanskaPyra". YouTube  Facebook