Armia rosyjskich trolli

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 08 Czerwiec 2014
  • Komentuj 11

russian-meme_00278507

Jak stworzyć pozory popracia dla swoich działań w internecie? Proste, wystarczy masa pieniędzy, ogromna determinacja i... wspracie rosyjskiego prezydenta.  Między Rosją, a krajami zachodnimi panuje ostatnio spore napęcie. Ma to oczywiście związek z sytuacją na Ukrainie. Dyskusja na temat postępowania Rosji natychmiast przeniosła się do internetu. W większości komentarzy internauci zdecydowanie negatywnie ocenili rosyjskie działania względem naszego wschodniego sąsiada. Jako, że internet stał się niezwykle potężnym medium to nie wolno kompletnie zignorować jego kolektywnej osobowości. I choć to tylko sieć to jednak to co się tam mówi jest ważne. Zwłaszcza z punktu widzenia polityki zagranicznej. W końcu każda negatywna opinia może trafić do setek tysięcy ludzi, którzy mogą zdecydować, że nie będą kupowali rosyjskich produktów lub robić interesów w Rosji. Troll-connoisseur Dlatego masa negatywnych komentarzy pod adresem Kremla zmusiła władze do zatrudnienia setek internetowych trolli, których zadaniem jest stworzenie pozytywnego wizerunku Rosji przy okazji podkopując autorytet amerykanów. Dzięki Anonymous International sprawozdania z działalności trolli dotarły do serwisu BuzzFeed, który je opublikował. Instytucją odpowiedzialną za koordynację działań trolli jest usytuowana w St. Petersburgu firma Internet Research Agency. Według danych dostarczonych przez Anonymous rosjanie na okres testów skuteczności takich działań wydali 75 tysięcy dolarów. Od 10 kwietnia trolle na usługach Rosji napisali 2500 komentarzy na 30 różnych forach, ''zaćwierkali'' 1220 razy korzystając z 12 różnych kont, zamieścili 85 postów na Facebooku. Okazuje się, zresztą bez zaskoczenia, że posty które powołują się na konkretne przykłady i są dobrze przygotowane merytorycznie są właściwie niezauważalne przez internautów. Reakcje jakich oczekują rosjanie wywoływane są jedynie w bardzo agresywnych komentarzach skierowanych bezpośrednio do użytkowników.

Trolli można zazwyczaj rozpoznać po niepoważnych nazwach użytkowników lub błędach jakie popełniają. Niektórzy podają się za amerykanów niezadowolonych z rządów Obamy, jednak poziom w jakim władają językiem angielskim zostawia wiele do rzeczenia. internet troll

Większość dyskusji toczących się na forach i tak zazwyczaj doprowadzało do obnażenia działania takiego trolla. Wielu z nich pisało te same rzeczy twrado trzymając się linii jaką wyznaczył im rosyjski prezydent. Mają oni zwrócić uwagę użytkowników internetu na potęgę rosyjskiej armii oraz miejsca tego kraju w świecie jako dominującej potęgi. Prezydent Rosji znany jest ze swojego zamiłowania do akcji PRowych. Na pewno kiedyś przeglądając internet natrafiliście na jakieś zdjęcie Putina podczas jednej z jego eskapad. A to uczy latać stado kaczek, ratuje syberyjskie tygrysy czy sprawdza czystość jeziora Bajkał. Takie eventy trafiają najwyraźniej do rosyjskiego społeczeństwa, tylko czy armia trolli jest rozwiązaniem  które przemówi do Polaków, Anglików czy choćby samych Ukraińców?

Troll

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze