Vaporum

Lubicie klasyczne gry w dzisiejszej oprawie graficznej? Kilku gości ze słowackiego studia chyba mocno zagrywało się w takie gierki jak Eye of The Beholder albo Legend of Grimrock - postanowili stworzyć swoją grę w takich klimatach - Vaporum. Jednak czy ich produkcja różni się czymś od klasyków tego podgatunku RPGów? TAK! Zamiast iść w magię, krasnoludy, elfy i inne wróżki postanowili zrobić zatęchłego, mrocznego i skrzypiącego steampunka!

Czym tak mocno wyróżniał się Legend of Grimrock, że można zakwalifikować go do podgatunku? Wyobraźcie sobie dungeon crawlera, gdzie "skacząc" po polach i obracając kamerę staracie się przebić na wyższe lub niższe poziomy lokacji  lub podziemi. Była to cecha charakterystyczna gierek z przełomu lat 80-tych i 90-tych. W przeciwieńtwie do LoG'a grając w Vaporum wcielamy się w jednego bohatera, który nie pamiętając swojej przeszłości wkracza do dziwnej mechanicznej budowli gdzieś pośród arktycznych śniegów.

Na dzień dobry w Vaporum nie otrzymujemy magicznej zbroi, kostura pierdzącego piorunami w nadciągające orki. Zamiast tego zakładamy żelazny kombinezon pracownika tej całej mechanicznej konstrukcji - jeden z trzech - poznając jego typowo RPG-owe statystyki. Dla fanów gatunku twórcy przygotowali nieco ustawień swojej przygody, nie tylko dając opcję stopnia trudności, ale również wyłączenia niektórych mechanik, by uczynić rozgrywkę bardziej klasyczną. Niemal od razu na początku gry nie używamy jako broń magicznej różdżki, a pistolet oraz łom.

Co stanie przeciwko nam? Najróżniejsze steampunkowe maszyny, z czasem zdające się mieszać żywe istoty z inżynierią. Skąd poznajemy fabułę? To mocna strona Vaporum - doskonale podłożono głosy, nie tylko głównego bohatera, ale również tych, których poznajemy z rozrzuconych po świecie oraz skrzynkach zapisków. Klasycznie dla tego gatunku gier znajdziemy sporą ilość sekretów i przedmiotów - nasz bohater może być wyposażony w hełm, rękawice, zbroję, buty, nawet cztery bronie (dwa sloty na lewą i prawą rękę, zmieniane klawiszem z) oraz skille. Jakich umiejętności możemy używać? W większości są to te same, które przeciwnicy wykorzystają przeciw nam - na przykład możliwość podpalenia powierzchni lokacji.

W przeciwieństwie do wspominanego Legend of Grimrock tutaj na śmierć nie możemy sobie pozwolić - nie mamy drużyny - jesteśmy kompletnie sami. By poznać grę głębiej, walczyć z bossami oraz zbierać coraz lepsze przedmioty rozwijając swojego bohatera przyjdzie nam nauczyć się "skakanej taktyki": - odpowiednio poruszając się po lokacji będziemy mogli pokonać przeciwników bez większych strat w wyposażeniu lub "zdrowiu" naszego kombinezonu. Jeżeli taki styl gier jest dla Was interesujący - udajcie się na Steama, Vaporum dostaniecie w premierowej wyprzedaży do 5-go października w cenie 18€, standardowo w cenie 20€. Czy to kwota odpowiednia za tę produkcję? Możecie posłuchać i obejrzeć jak gra wygląda w materiale powyżej :)