Valve niszczy hazard

Pod pretekstem łamania regulaminu, właściciele Steam postanowili wysłać do właścicieli stron hazardowych "prośbę" o zaprzestanie działalności. Przez co postanowili całkowicie usunąć hazard związany ze skórkami z CS:GO.  Takie posunięcie jest całkowicie uzasadnione, ponieważ ostatnio zrobiło się nieprzyjemnie głośno o hazardzie skinami. Jednego dnia firma Valve otrzymała pozew sądowy, a tydzień później okazało się, że dwoje youtuberów było właścicielami strony CSGOLotto. Łamanie regulaminu Steamq uzasadniają tym, że używanie OpenID API do połączenia się ze stronami hazardowymi jest niedozwolone, ze względu na regulamin oraz umowy użytkowników. Erik Johnson w oświadczeniu postanowił wytłumaczyć, że jego firma nie ma nic wspólnego z żadnym z tych serwisów. Cytując: "Chcielibyśmy wyjaśnić, że nie mamy żadnych relacji biznesowych z którymkolwiek z tych miejsc. Nigdy nie otrzymaliśmy z nich przychodów, a Steam nie posiada systemu do przekształcenia przedmiotów w grze na prawdziwe światowe waluty."

Jeszcze wielu próbuje wygrać co nieco

Twitch nie pozostał dłużny i również opublikował wiadomość, że streamowanie czegoś, na co nie pozwala regulamin właściciela gry, będzie kończyło się banem. Portal z pewnością przestrzega tego surowo, ponieważ już teraz nie znajdziemy na nim żadnych streamów bawiących się w ruletki czy jackpoty. CSGODouble ogłosił, że wkrótce strona zostanie usunięta i zachęcił użytkowników do wypłaty przedmiotów. Niestety niektórzy z użytkowników nie mieli tyle szczęścia i do tej pory próbuję odebrać swoje skiny. Nagle serwis CSGOWild dodał do swojego regulaminu, że nie ponosi odpowiedzialności za utracone skiny z powodu osób trzecich, jak i Steam. https://twitter.com/abcnews/status/753798988764065792 Może i działanie firmy Valve jest dobre, ale nie zapominajmy, że to głównie hazard był źródłem rywalizacji w CS:GO. Jego brak może rzucić się cieniem na samą grę. Jakie będą tego konsekwencje będziemy mogli obserwować za jakiś czas. [źródła: steampowered.com, bloomberg.com,