The Void - VR na sterydach

Ken Bretschneider to amerykański milioner działający w branży rozrywkowej, który zamierza w niedalekiej przyszłości stworzyć specjalne centra VR gdzie będzie można dosłownie ''wskoczyć'' do świata gry.  Co prawda do komercyjnej premiery technologii VR jeszcze trochę zostało, ale przedsiębiorczy ( i chyba trochę ekscentryczny) Ken Bretschneider postanowił zainwestować 13 milionów dolarów w projekt parku rozrywki działającego tylko i wyłącznie w oparciu o wirtualną rzeczywistość. The Void, jak nazywa się przedsięwzięcie, będzie specjalnym centrum z pomieszczeniami o wymiarach 60 na 60 stóp i pozwoli nam fizycznie zwiedzać otaczający nas świat. Oznacza to koniec z siedzeniem na kanapie i klikaniem guzików na padzie - w The Void to sam gracz jest kontrolerem. Takie rozwiązanie wymusiło stworzenie specjalnych strojów wyposażonych w masę czujników, dzięki którym możliwe będzie podnoszenie wirtualnych obiektów, naciskanie guzików, a nawet odczuwanie trafień pocisków. Ci z Was, którzy grali kiedyś w laser-tagi na pewno czują klimat. Co ciekawe Bretschneider i zespół 30 inżynierów pracują nad własną technologią virtual reality gdyż jak twierdzą to nad czym pracują obecnie giganci rynku IT jak Sony czy Facebook nie jest wystarczająco dobre. Pomieszczenia do gry przykryte będą specjalnymi materiałami, które choć nie będą wyglądały zbyt estetycznie dla gołego oka, to już po włożeniu gogli VR będą mogły udawać niemal każdą powierzchnię. Dodatkowo ma się je łatwo przestawiać co da możliwość praktycznie dowolnego kreowania światów. Jednak największym problemem na jaki do tej pory trafiła ekipa Bretschneidera jest system, który śledzi ruchy użytkownika. Aby wszystko działało poprawnie i żeby gracze nie uderzali w pełnym biegu w ściany potrzebne są bardzo zaawansowane urządzenia śledzące nasz ruch - chodzi o to, żeby komputer w każdym momencie wiedział na co patrzy i gdzie znajduje się gracz. Niestety -  The Void stanie się rzeczywistością najszybciej w 2016 roku. Jest też jeszcze jeden problem: pierwsze Virtual Entertainment Center ma powstać w... amerykańskim Salt Lake City. Jeśli jednak projekt wypali to Bretschneider planuje otworzyć podobne miejsca także w Europie i Azji. [źródło: thevoid.com, thecreatorsproject.vice.com)