Radioaktywnego browara?

Na postapokaliptycznej pustyni pragnienie potrafi nieźle doskwierać. Nic nie zaradzi temu lepiej niż limitowana edycja piwa sygnowana marką Fallout. Właśnie taką stworzyła angielska filia znanego piwowarskiego koncernu Carlsberg, która działała na zlecenie Bethesda Softworks. Z opisu nektaru dowiecie się, że producent przygotował dla nas ''jasne piwo pilsner o orzeźwiającym smaku i zapachu chmielowych kwiatów''. Czujecie już ten swąd radioaktywnego chmielu? Poezja. Piwo Fallout będzie zawierało 4% alkoholu i sprzedawane będzie w zestawie 12 butelek o pojemności 330 mililitrów z charakterystyczną falloutową nalepką. ''Robimy coś takiego jako pierwsi na świecie. Udział dorosłych w grach wideo to prawdziwie społeczna aktywność na równi z kinem i muzyką. Jesteśmy dumni z tego, że pracujemy z Bethesdą przy produkcji piwa, którym mogą się cieszyć fani Fallouta'' mówi Bruce Ray z brytyjskiego oddziału Carlsberga. Piwo w sprzedaży znajdzie się od piątego listopada, a więc na pięć dni przed premierą gry. Tanio niestety nie będzie - zestawik 12 piw kosztować Was będzie 30 brytyjskich funtów, a więc ponad 170 złotych. Jeśli cena za taką ''kolekcjonerkę'' Was nie odstrasza to niestety jest jeszcze jeden mały problem. Na stronie Amazona gdzie możecie kupić piwo dowiecie się, że firma nie dostarcza napoju do Polski. No to jest powód, żeby wybrać się do Anglii! Cheers! [źródło: gameranx.com, amazon.com, gameinformer.com]