Na Odyna, toż to Assassin’s Creed Valhalla!

  • Autor: Patryk "PefriX" Manelski
  • Opublikowano: 01 Maj 2020
  • Komentuj 1

Zacznijmy od tego, że jestem absolutnie zakochany w nowym logu. Ubisoft, gratuluję, seria Assassin’s Creed wybitnie mnie nie interesowała, ale logo sprawiło, że poczułem w sobie pierwotny zew. Ten turkusowy kolor, odpowiednio nasycony, te charakterystyczne toporki z fantastycznym splotem. No całość wygląda świetnie i chce mieć coś takiego na koszulce, na plecach. Teraz możemy przejść do rzeczy, czyli moi drodzy, przed Wami Assassin’s Creed Valhalla!

Assassin’s Creed Valhalla, czyli wiking, skrytobójca i Odyn

Pod koniec 2020 roku Ubisoft zabierze nas w barbarzyńską wyprawę wikingów, którzy zechcą podpić ziemie, które należą do Anglosasów. Assassin’s Creed Valhalla dostępne będzie w kilku różnych edycjach i standardowo – czym droższa, tym więcej łakoci ma w sobie. Poza tym gra zadebiutuje na PC (Epic Games Store ekskluzywnie lub Ubisoft Store), PlayStation 4, Xbox One oraz Google Stadia. Warto jednak dodać, że Ubisoft szykuje nowego skrytobójcę również na PlayStation 5 oraz Xbox Series X.

Z rzeczy ważnych, zagramy wikingiem lub wikingową (panią wiking?) o imieniu Eivor. Imię postaci będzie odgórnie przypisane, ale poza tym otrzymamy możliwość zmiany wyglądu, dobraniu tatuaży, czy nawet elementów wyposażenia startowego. Fabularnie z kolei uciekamy z Norwegii, którą trawią wewnętrzne konflikty, aby spróbować szczęścia w Anglii IX wieku.

Osiedlenie się nie będzie łatwe, bowiem ludność nieprzychylnie nastawiona jest do pogańskich heretyków. Trzeba zatem przygotować się na krwawe wywalczenie sobie wolności i swobody na nowych terenach. Uważać jednak trzeba na Alfreda Wielkiego z Wessex, który z radością poprowadzi krucjatę przeciwko nam.

Do naszej dyspozycji oddany zostanie klan ze swoim osiedlem, zmieniającym się w trakcie gry. Podobno nasza „baza” będzie pełniła większą rolę niż tylko miejsce do powrotu, odpoczynku i nowych zadań. Ponownie pojawią się wybory, których podejmowanie ukształtuje dalsze losy nasze i naszych braci (oraz sióstr, oczywiście!).

Ubisoft już informuje, że po świecie gry będziemy również przemieszczali się za pomocą naszego drakkara, czyli statku wikingów. Walka zostanie zmodyfikowana tak, aby w pełni wykorzystać potencjał używania dwóch broni jednocześnie, a do tego zapewniono, że pojawią się bitwy na szeroką skalę. Runy zaś przydadzą się do ulepszania sprzętu, więc również na ten aspekt nie będziemy mogli narzekać.

Moje zdanie? Mało assassina w tym Assassin’s Creed, ale Ubisoft przyzwyczaił nas już do tego, że seria zboczyła ze starego toru. Czy to źle? Czas pokaże, mnie na pewno „setting” kupuje, bowiem takich klimatów mi brakuje. Skoro zatem nie mogę pograć w God of War na PC to chętnie sprawdzę Assassin’s Creed Valhalla!

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze