Mario wraca na duży ekran!

Pamiętacie film o Mario z 1993 roku? Nie? Może to i dobrze, przynajmniej nie będziecie mieli obaw przed pójściem do kina na najnowszą produkcję z wąsatym ex-hydraulikiem w roli głównej. Tym razem będziemy jednak mieli do czynienia z animacją!

Plotki o filmie już od pewnego czasu krążyły po sieci, ale dziś otrzymaliśmy oficjalne oświadczenie ze strony Nintendo. Niestety informacje o filmie są dość skąpe, nie znamy na przykład nawet przybliżonej daty premiery, jedyne co na ten moment ujawniono, to producenta serialu oraz fakt zaangażowania się w dzieło Shigeru Miyamoto, czyli człowieka, bez którego świat nigdy by o Mario nie usłyszał. 

Produkcją filmu zajmie się należące do Universal Pictures studio Illumination, kierowane przez nominowanego w 2007 roku do Oscara Chrisa Meledandri'ego. Chrisa możecie kojarzyć jako producenta takich hitów jak ''Minionki'', ''Sekretne życie zwierzaków'' czy ''Epoka Lodowcowa'', więc chyba możemy nieco odetchnąć i o Mario specjalnie się nie martwić. Zresztą nadrzędnym zadaniem filmu, przynajmniej jeśli wierzyć wydanemu oświadczeniu Nintendo, jest sprawienie nam radości:

Dzięki temu projektowi Nintendo będzie realizować swoje cele polegające na efektywnym wykorzystaniu jego własności intelektualnych w mediach poza grami wideo oraz na dostarczaniu uśmiechów ludziom na całym świecie.

Illumination myśli w bardzo podobnych kategoriach:

Illumination będzie nadal wypełniać swoją misję polegającą na wprowadzaniu radości i odkryć w każdą swoją własność, umożliwiając widzom na całym świecie w każdym wieku łączenie się z ukochanymi postaciami i historią z jednej z najpopularniejszych franczyz na świecie.

Premiera? Najpewniej odległa, raczej nie mamy co myśleć o premierze w tym roku. Nie wiemy, kto podłoży Mario głos, ani kto zostanie reżyserem filmu. Trzeba czekać.

Minionki połączone z Mario - to się może nie udać?

[źródło: nintendo.co.jp]