Cała sprawa zaczęła się na początku wakacji, kiedy do sądu trafił pierwszy pozew od Lindsay Lohan. Aktorka znana z takich filmów jak Wredne Dziewczyny czy Zakręcony Piątek założyła Rockstar sprawę za bezprawne użycie jej wizerunku w GTA V.
Większość mediów machnęła na to wtedy ręką uznając (pewnie słusznie), że jest to tylko chwilowy kaprysik gwiazdeczki, która próbuje zwrócić na siebie uwagę. Okazuje się jednak, że determinacja Lohan jest znacznie większa.
Teraz czeka nas kontynuacja najnowszej telenoweli z gwiazdeczką w roli głównej bo sprawa przeciwko
Rockstar i Take-Two nabiera coraz większego tępa. Aktorka zebrała więcej materiałów ''obciążających'' producentów gier i czyni kolejne sądowe podejście.
Chodzi o postać Lacey Jonas, która zdaniem aktorki łudząco przypomina ją samą. Lacey jest w grze przedstawiona jako gwiazdka ścigana przez lokalnych paparazzi za wszelką cenę próbującą im uciec.
Pomaga jej w tym Michael, który nie wie dlaczego Lacey jest sławna. ''
Jestem głosem pokolenia'' odpowiada młoda aktorka oburzona tym, że poważny facet w wieku Waszych rodziców nie ma bladego pojęcia kim ona jest.
Lacey narzeka, że wygląda grubo (dziewczyna ssie frytki, a następnie wypluwa je do kosza) oraz, że ma tyle fanów że wypełniliby kraj o nazwie Afryka. Wspomina też, że wydała miliony dolarów na to by pozbyć się swojego prowincjonalnego akcentu.
Lohan twierdzi, że producent gier bezprawnie wykorzystał jej wizerunek łącznie z głosem i stylem ubioru. Nawet miejsce, w którym Lacey pojawia się w grze przypomina prawdziwe mieszkanie aktorki w hotelu Chateau Marmont w West Hollywood.
O chęci złożenia takiego pozwu plotki krążyły już od grudnia zeszłego roku, kiedy to prawnicy Lohan po cichu rozpoczęli procedurę. Póki co nie wiadomo co dokładnie aktorka chce uzyskać od Rockstar. Ale skoro nie wiadomo o co chodzi to zapewne chodzi o poważną kasę. No i pewnie o zrobienie szumu w okół siebie też.
W związku z całą sprawą Take-Two zachowało dość duży spokój domagając się jedynie wycofania pozwu z powodu braku merytorycznych przesłanek do wszczęcia postępowania. Zaznaczano, że całe zamieszanie zostało wywołane przez rządną rozgłosu gwiazdeczkę.
Choć pewnie menadżerowie Rockstara zacierają z zadowolenia rączki. Premiera GTA V na PS4, Xboxa One i PC zbliża się wielkimi krokami, a trudnej o lepszą reklamę niż publiczna ''bójka'' z hollywoodzką aktorką.
Komentarze