Lizardzi niszczą święta!

Niezbyt to świątecznie, żeby odcinać setki tysięcy użytkowników PlayStation Network i Xbox Live od sieci. Czas niby radosny, ale tą radość planuje nam zepsuć hakerska grupa Lizard Squad przeprowadzając atak, który ma sprawić, że obie usługi znikną z internetu.  Myślicie, że to jedynie gołosłowne przechwałki? Że nikt nie ma takiej mocy by rozłożyć na łopatki dwóch największych producentów konsol na świecie? Jednak Lizard Squad potrafi takie cuda - w sierpniu przez ich ataki na jakiś czas zniknął PlayStation Network. Podobna sprawa spotkała jeszcze wtedy serwery Blizzarda oraz League of Legends. Panowie mają więc wystarczająco umiejętności i samozaparcia by popsuć święta w Sony i Microsofcie. Warto zwrócić uwagę na ich motywację. Nie jest to często podkreślana przez hakerów chęć ochrony wolności słowa czy danych użytkowników - tym razem chodzi jedynie o złośliwość. No bo o co innego może chodzić kiedy sami siebie nazywają ''Grinch nowej generacji''? Dlatego według oficjalnego ogłoszenia hakerów dziś jest ostatni dzień w którym możemy skorzystać z Xbox Live i PlayStation Network. Ale... Nie należy zapominać, że internet to miejsce dość... specyficzne. Każda akcja wywołuje reakcję. Tak też jest i w tym przypadku. Kontr-hakerska grupa The Finest Squad postanowiła pokrzyżować szyki Jaszczurkom. To się normalnie nadaje na scenariusz jakiegoś filmu! Lizard Squad używając swojego konta na tweeterze zapowiadało ogromną skalę ataków, która ma nastąpić I dnia Świąt Bożego Narodzenia. Na reakcję The Finest Squad nie trzeba było długo czekać. Oto ona:

We have successfully removed LizardSquad from Twitter. Your Welcome fellow gamers. We will make sure their IRC stays offline. #FinestSquad — The Finest (@FinestSquad) December 12, 2014

Między obiema stronami szybko doszło do wymiany ciosów. The Finest Squad rozpoczęło aktywne ''ściganie'' członków Lizard Squad. Doszło do kilku anonimowych donosów na policję co skończyło się aresztowaniem 17-letniego Amerykanina, którego podejrzewa się o przynależność do Lizard Squad. The Finest Squad twierdzi, że żadnego ataku nie będzie bo udało im się całkowicie rozbić cybergang. ''Odpowiedź brzmi: żadnych ataków. Lizard Squad nic nie zrobi. Nie mogą nic zrobić. Nie mają już skąd czerpać funduszy. Nie ma już głównych członków Lizard Squad'' możecie usłyszeć w rozmowie jaką z dwiema stronami przeprowadził kanał DramaAlert. ''Robimy to bo sami jesteśmy graczami i wydaje nam się że to całkiem prosta sprawa pozbyć się grupy małych dzieciaków, którzy nie mają pojęcia co robią i ciągle potrzebują kilku lekcji'' twierdzi członek The Finest Squad. Inna sprawa, że często się zdarza że obie firmy nie potrzebują niczyjej pomocy w ''zdejmowaniu'' swoich serwerów. Czasem wystarczą jedynie sami gracze i już serwery potrafią się przeładować. Na pytanie czy coś się jutro stanie nie potrafię odpowiedzieć. Zwyczajnie spróbujcie się zalogować na Wasze konta i sprawdźcie sami. Zarówno Sony jak i Microsoft nie miały całkiem sporo czasu by przygotować się na ewentualny atak. <za Polygon>