Większość małych chłopców bawiła się wraz ze swoim rówieśnikami z podwórka w wojnę. Strzelanie z palców, patyków czy czego tylko wpadło w ręce było świetną zabawą. Podobne sceny widzimy w najnowszym filmie
Jasona Lapeyre'a, jego bohaterowie to grupka 12 chłopców bawiących się w pobliskim lesie w wojnę. Ustalając kilka prostych zasad młodzieńcy bez reszty oddają się swojej zabawie. Jednak po pewnym czasie granica między niewinną dziecięcą grą a rzeczywistością zaczyna się zacierać. Drzewa jako wieże strażnicze, kamienie jako granaty czy gałęzie jako karabiny maszynowe - ludzka wyobraźnia nie zna granic. Jednak chęć zwycięstwa w zabawie popycha chłopców do przetestowania swojej przyjaźni, a młodzi chłopcy dostają okazję spojrzenia na tą ciemniejszą stronę człowieka. Kiedy ich scenariusz wychodzi po za swoje ramy staje się niebezpieczną przygodą gdzie walki na niby zderzają się z prawdziwym światem wojny.
http://youtu.be/d0-hKCS2a0k
Komentarze