Horizon - spełnione nadzieje

  • Autor: Adam Berdzik
  • Opublikowano: 31 Styczeń 2017
  • Komentuj 0
Horizon Zero Dawn, to jedna z najważniejszych premier pierwszego kwartału, ale z premierami wielkich gier bywało ostatnio różnie. Na szczęście wygląda na to, że deweloperzy z Guerrilla Games nie zawiedli. Akcja Horizon przenosi nas w przyszłość Ziemi, w której ludzka cywilizacja upadła, a my zostaliśmy zredukowani do roli koczowników. Miejsce ludzi zajęły maszyny, które ''ewoluowały'', by stać się potężnymi dinozaurami, ptakami czy ssakami i to one dominują teraz na naszej planecie. Gracz wciela się w dziewczynę imieniem Aloy, której wioska znalazła się w niebezpieczeństwie i naszym zadaniem jest rozwiązanie tych kłopotów. O samej historii Rock niewiele mógł powiedzieć, ale o mechanice i wyglądzie gry już tak.

Po trzech godzinach gry Horizon zostawił po sobie dobre wrażenie

Po trzech godzinach gry Horizon zostawił po sobie dobre wrażenie

Wygląda na to, że obie te sprawy stoją na wysokim poziomie. Gra w 4K ma wyglądać obłędnie, świat jest otwarty, z dużą ilością rzeczy do zrobienia (nie, nie chodzi na szczęście tylko o zbieractwo). Nie powinniście narzekać na system rozwoju postaci, choć do tego z Wiedźmina trochę mu brakuje, całkiem nieźle poradzono sobie z craftingiem, a spotykane frakcje wydają się naprawdę czymś od siebie różnić. Patrzymy na jeden z większych tegorocznych sprzedażowych hitów? Sporo na to wskazuje. Horizon Zero Dawn posiadacze PS4, i tylko oni, będą mogli kupić już 28 lutego.

Grze na pewno nie można odmówić urody

Grze na pewno nie można odmówić urody

Pod tym wpisem można się reklamować. Jeżeli uważasz, że stworzyłeś bardzo dobry film związany z tematem wpisu, wklej do niego link w komentarzu. Najlepsze filmy zostaną tutaj na zawsze. Zapraszamy do komentarzy. Czekamy na Wasze opinie. Do dyspozycji naszych czytelników oddajemy również forum dyskusyjne... serdecznie zapraszamy tam do rozbudowanych dyskusji i kooperacji spoleczności brodaczy!

Komentarze