Hitboxy naprawione!

Spora część nie małej przecież społeczności Counter Strike'a czekała na tego patacha z utęsknieniem. Valve w końcu udało się rozwiązać większość problemów, na które zwracali uwagę gracze. Do tej pory w CS'sie zdarzało się, że mimo iż kolega wyłapał z metra całą serię na klatę to gra decydowała, że jednak nie został trafiony. Filmik poniżej dość wyraźnie ilustruje często słuszną frustrację graczy: _npfZ7uyEI Wszystko jednak wskazuje na to, że takie sytuacje właśnie przechodzą do lamusa. Wczoraj w nocy Valve wypuściło na swoje serwery łatkę, która oprócz załatwienia sprawy z hitboxami zmienia również kilka innych rzeczy. Jedną z najważniejszych jest zmiana szkieletów postaci. U góry macie porównanie tego jak wyglądało to do tej pory, a jak działać będą modele zawodników już po patchu i chyba gołym okiem widać, że jest wyraźnie lepiej. Patch kończy z przenikaniem broni przez ściany i drzwi co często powodowało, że mimo korzystania z zasłony przeciwnik mógł nas bez problemu zobaczyć. Nie zapomniano także o lekkim tuningu animacji. Po patchu wchodzenie na drabiny, kucanie i zmienianie broni już nigdy nie będzie takie samo. Ale chyba najwyraźniejszą zmianą jeśli idzie o wygląd gry jest sposób rozbrajania bomby. Kto grał w CS'a to wie, że do tej pory gracz modlił się nad bombsitem i tylko dzięki pomocy Stwórcy bombę udawało się rozbroić. Teraz sprawa będzie załatwiana nieco bardziej profesjonalnie bo przy użyciu specjalnego urządzenia podłączonego za pomocą kabli do materiału wybuchowego. Patch wprowadza także drobne zmiany do samego uzbrojenia i odświeża nieco mapy. ''Pod nóż'' poszło M4A1, które zalicza lekki downgrade jeśli idzie o szybkostrzelność i penetrację, ale w zamian zwiększa się siłę rażenia pistoletów. Pełna, całkiem spora, lista zmian czeka na Was na oficjalnym blogu Counter-Strike'a. Znajdziecie ją tutaj. [źródło: blog.counter-strike.net, facebook.com/piccgamer]